BiznesINFO.pl Polska i Świat Uważaj na fałszywą aplikację Netflixa. Jest niemal identyczna jak oryginał
Pixabay/MariusMB

Uważaj na fałszywą aplikację Netflixa. Jest niemal identyczna jak oryginał

9 kwietnia 2021
Autor tekstu: Wiktoria Pękalak

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak wygląda fałszywa aplikacja Netflixa

  • Dlaczego jest niebezpieczna

  • Jak uchronić się przed oszustwem

Netflix na celowniku

Osoby korzystające z Netflixa powinny mieć się na baczności. W sklepie Google Play pojawiła się aplikacja, która do złudzenia przypomina popularną platformę streamingową, alarmują spejaliści z firmy Check Point.

Chodzi o aplikację FlixOnline, która posługuje się logo Netflixa - czerwoną literą “N” na czarnym tle. Aplikacja kusi wyjątkową promocją w związku z epidemią koronawirusa - dwumiesięczną okresem próbnym, podczas którego użytkownicy mają rzekomo mieć dostęp do bazy filmów za darmo.

Oszuści w łatwy sposób mogli zyskać dostęp do danych

Okazuje się jednak, że osoby, które zdały się skusić na promocję, mogą mieć spory problem. Podczas instalacji aplikacja wymaga nadania specjalnych uprawnień, dzięki którym zyskują wgląd m.in. do korespondencji w komunikatorze WhatsApp.

To umożliwia cyberprzestępcom odpowiadać na wiadomości z konta ofiary i rozsyłać dalej linki do programu.

Dodatkowa kampania phishingowa umożliwiła oszustom dostęp do danych osobowych osób z zainstalowanym programem. Wśród danych znalazły się także te dotyczące kart płatniczych.

Jak uchronić się przed przechwyceniem danych

Osoby, które zainstalowały fałszywego Netflixa na swoich telefonach, powinny niezwłocznie usunąć aplikację. Eksperci niejednokrotnie uczulali też, by zwracać uwagę, jakich uprawnień żąda od nas aplikacja. Naszą czujność powinny wzbudzić przede wszystkim gry, programy do obróbki zdjęć, aplikacje z promocjami, które żądają od nas dostępu do danych, które takiej aplikacji w ogóle nie powinny być potrzebne (wiadomości, połączenia, aparat, etc.)

Obserwuj nas w
autor
Wiktoria Pękalak

Redaktor Biznesinfo. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, student filozofii. Wcześniej w miesięczniku "Teatr". Niestrudzenie projektuje zasadę ekwiwalencji z osi odbioru na oś kombinacji.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@biznesinfo.pl
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie