biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Górnicy znowu chcą pomocy od państwa. Poszło o PGG
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 10.02.2021 01:00

Górnicy znowu chcą pomocy od państwa. Poszło o PGG

Górnicy znowu chcą pomocy od państwa. Poszło o PGG
BiznesInfo

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Czego domagają się związkowcy PGG

  • Ile wynoszą straty finansowe PGG

  • Czego dotyczą straty finansowe

PGG prosi Sasina o pomoc

Górnicza Solidarność poinformowała w poniedziałek, że liderzy pięciu działających w PGG związków zawodowych skierowali list do szefa resortu aktywów państwowych, wicepremiera Jacka Sasina. Dokument podpisali się związkowcy wchodzący w skład tzw. pomocniczego komitetu sterującego PGG, którzy sprawdzają, jak działa spółka przy udziale strony społecznej, przekazała PAP.

"Stoimy wobec groźby, że zanim negocjacje polskiego rządu z reprezentantami UE dotyczące planu transformacji polskiego górnictwa węglowego zostaną zakończone [...] Polska Grupa Górnicza może utracić płynność finansową" - alarmują w liście związkowcy, którzy są zdania, że doraźne przedsięwzięcia naprawcze i środki pomocowe zaproponowane przez rząd do tej pory, są niewystarczające, a na efekty uzgodnionych rozwiązań długofalowych zawartych przez dwie strony  w porozumieniu wrześniowym, trzeba będzie jeszcze poczekać.                  

"Bez wsparcia Polska Grupa Górnicza tego czasu nie przetrwa. O ile przedsiębiorstwo ma jeszcze zapewnione środki na funkcjonowanie do końca pierwszego kwartału 2021 roku, to jednak już w kolejnym kwartale tych środków może zabraknąć" - alarmowano w liście.

"Brak pieniędzy na bieżące funkcjonowanie, obsługę zobowiązań, na wynagrodzenia, doprowadzi do wybuchu niepokojów społecznych w tej największej górniczej spółce w Europie. Konsekwencje trudnej sytuacji PGG dotkną też dziesiątki tysięcy ludzi zatrudnionych w firmach kooperujących i w otoczeniu" - ocenili związkowcy.

Potrzebna pomoc z tarczy

Związkowcy chcieliby także skorzystać z tarczy antykryzysowej. Postulują "jak najszybsze uruchomienie niezbędnej pomocy za pośrednictwem tzw. tarczy Polskiego Fundusz Rozwoju dla dużych firm".

Dokument górników zawiera szereg argumentów, z którymi trudno dyskutować. "Negatywne skutki pandemii dla PGG, straty, jakie firma w związku z tym poniosła, są dobrze udokumentowane, bo to nie kto inny jak polski rząd zlecił badania 60 tys. górników, a Główny Inspektor Sanitarny na miesiąc wstrzymał wydobycie. Jednak jak do tej pory żaden z wniosków PGG o przyznanie wsparcia z tarczy PFR - czy to w formie pożyczki płynnościowej, czy pożyczki preferencyjnej - nie został uwzględniony" - zaznaczono w liście.

Zdaniem związkowców, sytuacja PGG mogłaby ulec poprawie, gdyby doprowadzono do realizacji umów zawartych przez Grupę z polską energetyką.

"Jednym z głównych źródeł niezwykle trudnej sytuacji największej polskiej spółki górniczej jest fakt, że energetyka nie odbiera zakontraktowanego surowca i za niego nie płaci. Skądinąd wiadomo, że z kontraktów na węgiel z Rosji czy z Kolumbii polska energetyka się wywiązuje. Tym większe nasze zdumienie budzi fakt, że PGE, kontrolowana przez Skarb Państwa i będąca udziałowcem PGG, umów z rodzimą firmą nie przestrzega" - napisano.

Związkowcy dodają też, że “jedną z przyczyn takiego postępowania PGE jest nadmierny import energii przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne”. Jak zaznaczają, “ta kwestia [...] też wymaga interwencji ze strony reprezentantów rządu odpowiedzialnych za funkcjonowanie sektora".              

Jak podaje PAP, przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej w żaden sposób nie odnieśli się do listu, wskazując na aktualność styczniowego oświadczenia dotyczącego sytuacji firmy. Wówczas zarząd PGG oświadczał, że terminowa wypłata wynagrodzeń dla blisko 40-tysięcznej załogi spółki nie jest zagrożona, przypomina PAP. Firma zadeklarowała też, że górnicy otrzymają terminowo tzw. czternastkę.

Obawy dotyczące tego, czy w PGG wystarczy środków pieniężnych na wypłatę należnych górnikom świadczeń, wynikały z trudnej sytuacji finansowej spółki, która w ubiegłym roku utraciła 2 mld zł przychodów z powodu nieodebranego przez klientów węgla, co oznaczało, że firma zamknęła miniony rok z ogromną stratą.

PGG wnioskowało o ponad 1,7 mld zł wsparcia z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju dla dużych firm, jednak żadnych decyzji nie podjęto - rozmowy w dalszym ciągu trwają.

Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych mówił 13 stycznia, że liczy na to, że sprawa rozwiąże się pozytywnie dla PGG jeszcze do końca pierwszego kwartału br.

W ubiegłym miesiącu zarząd PGG oświadczył, iż "podejmuje szereg działań w celu zrównoważenia sytuacji płynnościowej, wynikającej ze znacznego zmniejszenia odbiorów węgla przez kluczowych klientów oraz skutków panującej pandemii". Cały czas trwają rozmowy z partnerami PGG odnośnie nieodebranego w ubiegłym roku węgla, a także wielkości dostaw surowca na ten rok.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Tagi: Górnictwo
Wybór Redakcji
długi, przedawnienie długów
Tych długów nie będziesz musiał spłacać. Przedawnią się 31 grudnia 2025 r.
ZUS
14. emerytura jednak "obcięta" w 2026 roku. Ci seniorzy nie dostaną pełnej kwoty
Zakupy
Kalendarz niedziel handlowych 2026. Wiadomo, kiedy sklepy będą otwarte
Seniorzy, pieniądze
ZUS nie powie ci tego sam. Jeden dokument może drastycznie podnieść emeryturę
apteka
Zmiany w darmowych lekach. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły, seniorzy nie będą zadowoleni
telefon z PRL
Arcytrudny quiz o PRL. To nie tylko długie kolejki i kartki na mięso. Sprawdź się
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: