Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział, że matura w 2023 roku będzie łatwiejsza.
Czarnek o maturze 2023
W środę odbyła się konferencja prasowa ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, wiceszefa MEiN Dariusza Piontkowskiego i dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcina Smolika. Poruszono na niej temat tegorocznej matury.
Minister edukacji Przemysław Czarnek potwierdził, że w 2023 roku matura będzie łatwiejsza, podaje Radio Eska. Przemysław Czarnek podał, że tegoroczny egzamin maturalny opiera się na wymaganiach egzaminacyjnych, które MEiN ustaliło w związku z trudną sytuacją epidemiczną i nauką zdalną.
– Na wszystkich egzaminach, z wszystkich przedmiotów, tegoroczne wymagania egzaminacyjne są obniżone o ok. 20-25 proc. – poinformował minister.
W tym roku po raz pierwszy maturę będą zdawali uczniowie, którzy kończyli ośmioletnią szkołę podstawową i czteroletnie liceum.
Podczas konferencji zwrócono uwagę, że tegoroczni maturzyści przez część swojej edukacji uczyli się zdalnie, co dla niektórych było mniej skutecznym sposobem nauki niż nauka stacjonarna.
Wróci także matura ustna, która nie obowiązywała rok i dwa lata temu. W przypadku przedmiotów zdawanych na maturze rozszerzonych nadal obowiązuje zasada, że wystarczy przystąpić do egzaminu, aby uznać, że jest on zaliczony.
Ponadto skrócono listę lektur obowiązkowych i długość wypracowania z języka polskiego do 300 słów (miało być 400).
