Czas do 30 listopada 2025. ZUS przypomina Polakom o wniosku. Chodzi o zwolnienie z tych opłat

Dlaczego końcówka roku budzi tyle emocji wśród przedsiębiorców?

Końcówka roku od zawsze jest momentem, gdy przedsiębiorcy intensywnie analizują wydatki, planują działania na kolejny rok i szukają sposobów na optymalizację kosztów. W tym okresie szczególnie rośnie zainteresowanie wszystkimi formami ulg, obniżek i zwolnień, które mogą realnie wpłynąć na utrzymanie płynności finansowej. Nic dziwnego—rosnące obciążenia podatkowe, zmieniające się regulacje i niepewna sytuacja gospodarcza sprawiają, że firmy przyglądają się każdej możliwości odciążenia budżetu.

ZUS od kilku tygodni zwraca uwagę, że właśnie listopad stanowi dla przedsiębiorców moment graniczny. To czas, w którym wiele osób zaczyna podejmować decyzje w pośpiechu, obawiając się, czy uda im się zmieścić w terminach. I choć dzisiejsze narzędzia elektroniczne — takie jak PUE/eZUS — mają usprawnić proces składania wniosków, to jednak w praktyce opóźnienia czy braki formalne potrafią sparaliżować nawet najlepiej przygotowane plany.

Coraz więcej przedsiębiorców zaczyna też dostrzegać, że brak odpowiedniej reakcji w tym czasie może odbić się na finansach firmy w nadchodzących miesiącach. Stąd coraz większa mobilizacja, rosnące statystyki wniosków i pytanie, które powtarza się wyjątkowo często: czy listopad to naprawdę ostatnia chwila na działanie?

Formalności, ryzyka i konsekwencje — co trzeba wiedzieć przed wysłaniem wniosku?

Wielu przedsiębiorców zakłada, że złożenie wniosku o ulgę w ZUS to jedynie formalność. Tymczasem urząd podkreśla, że każdy dokument jest weryfikowany, a w razie braków formalnych pracownicy mogą kontaktować się z wnioskodawcą w celu ich uzupełnienia. To właśnie ten moment często wydłuża cały proces — szczególnie wtedy, gdy przedsiębiorca składa wniosek w ostatnich dniach listopada, licząc na szybkie rozpatrzenie.

Warto również pamiętać, że całość komunikacji odbywa się poprzez system PUE/eZUS, który automatycznie wysyła powiadomienia o nowych komunikatach na podany podczas rejestracji adres e-mail lub numer telefonu. Przedsiębiorcy, którzy nie logują się regularnie, mogą przegapić ważną informację — co z kolei może skutkować opóźnieniem lub odrzuceniem wniosku.

ZUS zaleca korzystanie z takich rozwiązań jak:

• e-wizyty,
• kontakt telefoniczny przez Centrum Kontaktów Klientów ZUS,
• system elektroniczny PUE/eZUS.

To pozwala szybciej zweryfikować sprawę i uniknąć nieporozumień. Jednocześnie urząd podkreśla, że część środków wykorzystywanych w ramach programu stanowi pomoc publiczną, finansowaną z budżetu państwa. W praktyce oznacza to konieczność ścisłej weryfikacji warunków spełnianych przez przedsiębiorców. Wielu z nich dopiero na tym etapie zaczyna się zastanawiać, jakie kryteria faktycznie muszą spełnić.

To prowadzi do kluczowego pytania: o jaką ulgę chodzi i dlaczego listopad jest dla niej tak istotny?

To ostatnia szansa. ZUS ujawnia liczby, terminy i zasady zwolnienia ze składek

Listopad to ostatni miesiąc, w którym przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o zwolnienie ze składek ZUS — tzw. wakacje składkowe — na rok 2025.
Jeżeli nie zrobią tego do końca miesiąca, stracą możliwość skorzystania z ulgi w przyszłym roku.

Ulgą objęte są m.in.:

• mikroprzedsiębiorcy,
• komornicy sądowi,
• osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, o ile spełniają odpowiednie warunki.

Wakacje składkowe pozwalają na zwolnienie z opłacania składek za jeden wybrany miesiąc w roku kalendarzowym. Dla wielu firm oznacza to wymierne oszczędności.

ZUS podał również oficjalne statystyki dotyczące dotychczasowego zainteresowania programem. Od momentu uruchomienia ulgi w 2024 roku:

• skorzystało z niej 2,4 mln przedsiębiorców,
• tylko w grudniu 2024 r. złożono 1,3 mln wniosków,
• od stycznia do listopada 2025 r. przedsiębiorcy przesłali ponad 1,1 mln dokumentów,
• łączna kwota umorzonych składek przekroczyła 3,1 mld zł,
• w samym 2025 roku umorzono już 1,5 mld zł.

To nie koniec — ZUS przypomina, że wnioski złożone dopiero w grudniu tego roku nie będą dotyczyć 2025 roku, ale stycznia 2026. To ważna informacja dla przedsiębiorców, którzy liczą na realne odciążenie budżetu już w przyszłym roku.

Osoby, których wnioski zostaną odrzucone lub rozpatrzone częściowo, otrzymają stosowną informację wyłącznie przez PUE/eZUS — wraz z informacją o możliwości odwołania się do sądu poprzez ZUS.

Listopad może przesądzić o finansach tysięcy firm, a ZUS nie pozostawia złudzeń: czasu zostało naprawdę niewiele. Przedsiębiorcy, którzy liczą na obniżenie przyszłorocznych kosztów, muszą podjąć decyzję szybciej, niż zakładają. Czy wykorzystają tę szansę, zanim termin bezpowrotnie minie? Nadchodzące tygodnie mogą okazać się kluczowe dla tych, którzy chcą ułożyć budżet z większą swobodą. Wielu z nich nie zdaje sobie jednak sprawy, jak szybko zamknie się okno możliwości.