biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Zerowy PIT dla rodzin z dwójką dzieci. Tyle zostanie w kieszeniach Polaków, tysiąc złotych to mit
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 13.08.2025 19:00

Zerowy PIT dla rodzin z dwójką dzieci. Tyle zostanie w kieszeniach Polaków, tysiąc złotych to mit

Zerowy PIT dla rodzin z dwójką dzieci. Tyle zostanie w kieszeniach Polaków, tysiąc złotych to mit
Fot. Marek BAZAK/East News

Do Kancelarii Sejmu trafił projekt prezydenckiej ustawy o rozszerzeniu ulgi PIT-0 na rodziny z dwójką dzieci. W mediach zaczęło się już mówić o równowartości świadczenia 1000+, bo właśnie na 1 tys. zł szacowane są średnie oszczędności wynikające z prezydenckiej ustawy. Wystarczy jednak nieco głębsza analiza, by zdać sobie sprawę, że faktyczne oszczędności mogą się znacząco różnić, a rozszerzenie PIT-0 może przyczynić się do pogłębiania nierówności.

Zerowy PIT dla rodzin z dwójką dzieci. Projekt prezydenckiej ustawy już w Sejmie

W piątek 8 sierpnia w Kolbuszowej na Podkarpaciu prezydent Nawrocki podpisał ustawę stanowiącą o rozszerzeniu zwolnienia z podatku dochodowego na rodziny z dwójką dzieci. Aktualnie mogą z niego skorzystać te gospodarstwa, w których jest co najmniej czwórka dzieci.

Ulga obowiązywałaby oboje rodziców do kwoty 140 tys. zł, co oznacza, że całe gospodarstwo z dwójką dzieci w ogóle nie zapłaciłoby podatku do kwoty 280 tys. zł. Do skorzystania z tego przywileju uprawniają dzieci w wieku do 18 roku życia lub do 25, jeśli wciąż uczą się i nie zarabiają.

Zerowy PIT dla rodzin z dwójką dzieci. Tyle zostanie w kieszeniach Polaków, tysiąc złotych to mit
Fot. Mikołaj Bujak/KPRP

Tysiąc złotych miesięcznie oszczędności? Najwięcej na PIT-0 skorzystają najbogatsi

Projekt prezydenckiej ustawy trafił już do Sejmu i szybko został okrzyknięty propozycją jeszcze bardziej szczodrą niż 800+. Uśrednione oszczędności z tytułu rozszerzenia zerowego PIT-u zostały bowiem oszacowane nawet na tysiąc złotych miesięcznie. Nie są to jednak prognozy zbyt szczegółowe.

Znacznie więcej o faktycznych korzyściach dowiadujemy się z opracowania 
Małgorzaty Samborskiej z Grant Thornton. Zwraca ona uwagę także na kwestię poruszaną przez środowiska lewicowe – nominalnie najwięcej na propozycji Karola Nawrockiego skorzystają najbogatsi, co będzie źródłem pogłębiania się nierówności ekonomicznych wśród polskich rodzin. Faktem jest bowiem, że najbiedniejsi na rozszerzeniu PIT-0 nie skorzystają wcale.

Rozszerzenie PIT-0: połowa rodzin nie zyska więcej niż 646 zł

Wraz z rozszerzeniem ulgi prezydent proponuje podniesienie II progu podatkowego do kwoty 140 tys., co ma jasne skutki – wszystkie rodziny, z co najmniej dwójką dzieci, których dochody plasują się poniżej II progu podatkowego, nie zapłacą PIT-u. Są jednak wyjątki: ci, którzy opłacają daninę solidarnościową (przychody powyżej 1 mln zł) i przedsiębiorcy na podatku liniowym.

Doniesienia medialne, że zmiany w PIT-0 poskutkują oszczędnościami rzędu tysiąca złotych miesięcznie, obarczone są tą samą wadą, co wyliczenia średniej wysokości wynagrodzenia. Wartość jest zawyżana przez odczyty dla najbogatszych. Jasne jest bowiem, że na zwolnieniu z PIT-u najwięcej zaoszczędzą ci, którzy zarabiają najwięcej.

Zerowy PIT dla rodzin z dwójką dzieci. Tyle zostanie w kieszeniach Polaków, tysiąc złotych to mit
Źródło: Grant Thornton

I tak w gospodarstwach z dwójką dzieci, gdzie rodzice zarabiają minimalną krajową, oszczędności na PIT-0 wyniosą 75 zł na rodzica miesięcznie. Tam, gdzie rodzice zarabiają średnią krajową, oszczędność wyniesie już 500 zł miesięcznie, a wśród najbogatszych rodzin, które mogą jeszcze skorzystać z ulgi, korzyść wyniesie 1400 zł na rodzica.

Podobnie jak z wynagrodzeniami, lepszy ogląd niż średnia może zatem wynieść mediana oszczędności. W całej rozpiętości zarobków uprawniających do skorzystania z ulgi wartością środkową oszczędności będzie 646 zł. Połowa tych rodzin, która zyska prawo do PIT-0 nie zaoszczędzi miesięcznie więcej niż 646 zł.

Prezydent nie ukrywa, że jego ambicją jest inwestycja w klasę średnią, czego przykładem jest także ulga PIT-0. Nie stanowi ona bowiem żadnej oferty dla najbiedniejszych. W sytuacji rodzin, których przychody mieszczą się w kwocie już zwolnionej z podatku dochodowego (30 tys. zł), prezydencka ustawa nie zmieni nic.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Wybór Redakcji
długi, przedawnienie długów
Tych długów nie będziesz musiał spłacać. Przedawnią się 31 grudnia 2025 r.
dokumenty
Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Można odliczyć nawet 7,2 tys. zł
Zakupy
Kalendarz niedziel handlowych 2026. Wiadomo, kiedy sklepy będą otwarte
seniorzy
Darowizna od babci lub dziadka. O tym musisz pamiętać, by uniknąć podatku
Seniorzy, pieniądze
ZUS nie powie ci tego sam. Jeden dokument może drastycznie podnieść emeryturę
telefon z PRL
Arcytrudny quiz o PRL. To nie tylko długie kolejki i kartki na mięso. Sprawdź się
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: