Pogoda na Sylwester i Nowy Rok. IMGW już ostrzega. Na taki mróz muszą przygotować się Polacy

Zima w Polsce inna, niż lata temu

Współczesna zima w Polsce coraz rzadziej przypomina mroźne i stabilne sezony sprzed kilku dekad, stając się raczej pasmem gwałtownych anomalii i szybkich odwilży. Zjawisko to bywa łączone ze zmianami klimatycznymi, których wpływ na stabilność wiru polarnego jest przedmiotem złożonych badań, wskazujących na niejednoznaczne relacje między ociepleniem a epizodami chłodu w Europie Środkowej.

Choć wiele osób przyzwyczaiło się do łagodnych grudniów, prognozy długoterminowe na sezon zimowy 2025/2026 sugerują, że temperatury i sumy opadów będą kształtować się w pobliżu normy wieloletniej lub nieco powyżej. Synoptycy podkreślają, że po okresach nietypowego ciepła następuje gwałtowne uderzenie chłodu, co sprawia, że przygotowanie się na sylwestrową aurę staje się wyzwaniem logistycznym. Warto zauważyć, że dynamika pogody jest obecnie kształtowana przez silny wyż nad Atlantykiem, który otwiera drogę dla chłodnego powietrza polarnego, niosącego ze sobą rozległe strefy opadów i zachmurzenia. Eksperci wskazują, że mimo długofalowego trendu ocieplenia, lokalne zjawiska ekstremalne, takie jak nagłe śnieżyce czy gwałtowne spadki temperatury o kilkanaście stopni w ciągu doby, stają się nową normalnością.

Dla gospodarki i sektora energetycznego oznacza to konieczność utrzymywania większych rezerw, a dla przeciętnego obywatela, potrzebę ciągłego śledzenia komunikatów pogodowych, które zmieniają się niemal z godziny na godzinę. Stabilność, którą znaliśmy z podręczników geografii, ustępuje miejsca nieprzewidywalności, co szczególnie mocno odczuwamy właśnie w okresach świąteczno-noworocznych, kiedy mobilność Polaków osiąga swoje roczne maksima.

Sylwester jednym z najbardziej mobilnych dni w roku

Sylwester to dla milionów Polaków czas intensywnych przemieszczeń, szczególnie w kierunku południowych regionów kraju, takich jak Podhale czy Karkonosze. Tegoroczna prognoza pogody nakłada na podróżujących dodatkową odpowiedzialność, ponieważ już od 28 grudnia warunki trakcyjne w wielu województwach zaczęły ulegać drastycznemu pogorszeniu. Kierowcy muszą liczyć się z marznącymi opadami deszczu i mżawki, które prowadzą do powstawania niebezpiecznej gołoledzi.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej już teraz utrzymuje w mocy ostrzeżenia pierwszego stopnia dla wielu regionów, co w praktyce oznacza konieczność zachowania szczególnej ostrożności. Planowanie sylwestrowej garderoby również wymaga teraz uwzględnienia ekstremów, ponieważ "biała aura” często idzie w parze z porywistym wiatrem, który potęguje odczucie chłodu. Polacy świętujący na masowych imprezach plenerowych powinni przygotować się na mróz, który będzie odczuwalny szczególnie po zachodzie słońca, kiedy temperatura w centrum kraju spadnie wyraźnie poniżej zera.

Sytuacja ta wpływa również na sektor usługowo-turystyczny; hotelarze w górach odnotowują pełne obłożenie, jednak ostrzegają przed trudnościami w dojeździe do wyżej położonych obiektów. Bezpieczeństwo staje się tu priorytetem, a służby drogowe pracują w trybie podwyższonej gotowości, by zapobiec paraliżowi komunikacyjnemu, który w obliczu prognozowanych śnieżyc wydaje się być realnym zagrożeniem. Wiele osób, które planowały powitanie Nowego Roku w sposób aktywny, musi liczyć się z tym, że silny wiatr i niskie temperatury mogą ograniczyć funkcjonowanie niektórych wyciągów narciarskich oraz wpłynąć na bezpieczeństwo na szlakach turystycznych.

Zobacz też: Kontrole już ruszyły w Polskę. Za wizytę trzeba zapłacić, padły konkretne stawki

Prognoza pogody na sylwestra i Nowy Rok

Najnowsze dane płynące z modeli meteorologicznych nie pozostawiają złudzeń – sylwester 2025 i Nowy Rok 2026 przywitają nas iście zimową scenerią, ale w jej najbardziej wymagającym wydaniu. W samą noc sylwestrową, 31 grudnia, w Warszawie temperatura maksymalna wyniesie około -3 stopni Celsjusza, by w nocy spaść do -6 stopni. W stolicy możliwe są przelotne opady śniegu, co w połączeniu z wysoką wilgotnością powietrza stworzy warunki sprzyjające powstawaniu śliskości na chodnikach i jezdniach.

Jeszcze trudniejsza sytuacja prognozowana jest na południu kraju, gdzie uderzenie zimy będzie najmocniejsze. W rejonie Podhala termometry mogą wskazać nawet -12 stopni Celsjusza, a w górskich kotlinach temperatura minimalna ma szansę obniżyć się do rekordowych -14 stopni. Nowy Rok rozpocznie się pod znakiem śnieżnego chaosu, ponieważ IMGW wskazuje na możliwość wystąpienia potężnych śnieżyc oraz zawiei śnieżnych, które mogą doprowadzić do lokalnych paraliżów komunikacyjnych. Wiatr w porywach może osiągać prędkość od 60 do 70 km/h, co w połączeniu z sypiącym śniegiem drastycznie ograniczy widoczność na drogach.

Mimo że noc sylwestrowa w większości kraju ma być względnie spokojna i bez obfitych opadów, to Nowy Rok przyniesie ich zdecydowaną intensyfikację. Sytuacja ta jest szczególnie niebezpieczna dla osób planujących powroty z wyjazdów noworocznych, gdyż nad samym morzem i w górach wiatr będzie wyjątkowo silny. Wszystkie te czynniki sprawiają, że przełom lat będzie wymagał od nas nie tylko odpowiedniego ubioru, ale przede wszystkim cierpliwości i doskonałego przygotowania technicznego pojazdów. Śnieg, który w sylwestra pojawi się głównie w północnej i zachodniej części kraju, w Nowy Rok zdominuje krajobraz niemal w całej Polsce, przypominając nam o potędze natury. Konkludując, przed nami okres wymagający dużej dyscypliny, w którym zimowa aura stanie się głównym reżyserem noworocznych wydarzeń.