biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Dziedziczenie po ojcu. Wiele rodzin nie zdaje sobie sprawy z tego prawa, można się zdziwić
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 17.12.2025 12:42

Dziedziczenie po ojcu. Wiele rodzin nie zdaje sobie sprawy z tego prawa, można się zdziwić

Dziedziczenie po ojcu. Wiele rodzin nie zdaje sobie sprawy z tego prawa, można się zdziwić
Fot. JADE ThaiCatwalk, Jade ThaiCatwalk's Images/Canva

Śmierć bliskiej osoby to moment, w którym emocje często biorą górę nad chłodną kalkulacją, jednak brutalna rzeczywistość prawna szybko przypomina o sobie w postaci procedur spadkowych. Choć intuicyjnie wydaje nam się, że majątek wypracowany przez rodzica naturalnie przechodzi na dzieci, polski kodeks cywilny skrywa zapisy, które potrafią wywrócić rodzinny spokój do góry nogami.

  • Pułapka braku testamentu i pierwszeństwo małżonka
  • Czy dzieci mogą zostać całkowicie pominięte w testamencie?
  • Niespodziewany spadkobierca i rola matki w podziale

Pułapka braku testamentu i pierwszeństwo małżonka

W polskim systemie prawnym fundamentem porządkowania spraw majątkowych po zmarłym jest dziedziczenie ustawowe, które wchodzi w życie zawsze wtedy, gdy spadkodawca nie pozostawił ważnego testamentu. W pierwszej grupie spadkobierców, traktowanej przez prawo priorytetowo, znajdują się dzieci oraz małżonek zmarłego ojca. To właśnie tutaj pojawia się pierwsza niespodzianka: majątek nie jest dzielony wyłącznie między rodzeństwo.

Małżonek, który pozostawał ze zmarłym w formalnym związku w chwili jego śmierci, dziedziczy na równi z dziećmi, co w praktyce oznacza, że staje się współwłaścicielem domu, samochodu czy oszczędności bankowych. Warto przy tym pamiętać o pojęciu wspólności majątkowej małżeńskiej (ustawowy ustrój majątkowy powstający z chwilą zawarcia małżeństwa), która sprawia, że przedmiotem spadku jest zazwyczaj tylko połowa majątku wspólnego rodziców oraz majątek osobisty ojca.

Druga połowa majątku wspólnego i tak należy do matki z tytułu zakończenia wspólności, co często stawia ją w znacznie silniejszej pozycji ekonomicznej niż dzieci, które muszą zadowolić się jedynie ułamkową częścią pozostałej masy spadkowej.

Dziedziczenie po ojcu. Wiele rodzin nie zdaje sobie sprawy z tego prawa, można się zdziwić
Fot. pressfoto/Freepik

System ten został zaprojektowany tak, aby chronić interesy żyjącego partnera, ale bywa zarzewiem konfliktów w rodzinach, gdzie relacje między dziećmi a drugim małżonkiem ojca – na przykład macochą – nie układają się najlepiej. Prawo nie bierze pod uwagę osobistych animozji czy stopnia zażyłości; liczą się dokumenty z urzędu stanu cywilnego.

Co istotne, jeśli ojciec był w trakcie rozwodu, ale wyrok nie zapadł przed jego śmiercią, żona nadal zachowuje prawo do spadku, chyba że spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu z winy małżonka i żądanie to było uzasadnione. Na jaką część spadku po ojcu mogą liczyć dzieci i w jakich okolicznościach?

Czy dzieci mogą zostać całkowicie pominięte w testamencie?

Zgodnie z przepisami, małżonek i dzieci dziedziczą w częściach równych, jednak ustawodawca wprowadził bezpiecznik chroniący żonę lub męża zmarłego. Część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Oznacza to, że jeśli ojciec osierocił żonę i dwójkę dzieci, każde z nich otrzyma po jednej czwartej majątku. Jeśli jednak dzieci było co najmniej czworo, udział matki zawsze zatrzyma się na poziomie 25 proc., a pozostałe 75 proc. zostanie podzielone po równo między wszystkie dzieci. To kluczowy moment, w którym wiele osób uświadamia sobie, że ich udział w spadku po ojcu może być znacznie mniejszy, niż zakładali.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na ostateczny bilans jest instytucja zachowku (uprawnienie do żądania zapłaty określonej kwoty od spadkobierców testamentowych), która chroni najbliższych nawet wtedy, gdy ojciec postanowił w testamencie zapisać wszystko osobie postronnej lub fundacji.

Dziedziczenie po ojcu. Wiele rodzin nie zdaje sobie sprawy z tego prawa, można się zdziwić
Fot. Ilya Burdun/Getty Images/Canva

W procesie ustalania składu spadku nie można pominąć darowizn. Prawo nakazuje bowiem doliczanie do masy spadkowej wartości prezentów o znacznej wartości, jakie dzieci lub małżonek otrzymali od ojca jeszcze za jego życia. Jeśli jeden z synów otrzymał dekadę temu mieszkanie, a córka nie otrzymała nic, przy podziale pozostałej gotówki syn może zostać pominięty, by wyrównać szanse rodzeństwa.

Jest to mechanizm zaliczania na schedę spadkową, który ma zapewniać sprawiedliwość, ale w rzeczywistości często prowadzi do wieloletnich sporów sądowych o wycenę nieruchomości czy ruchomości sprzed lat. Czy zatem dzieci mogą zostać całkowicie pominięte? Tak, ale tylko w drodze skutecznego wydziedziczenia w testamencie, co wymaga udowodnienia uporczywego niedopełniania obowiązków rodzinnych lub popełnienia przestępstwa przeciwko ojcu.

Największym zaskoczeniem dla wielu rodzin jest sytuacja, w której spadkodawca nie miał dzieci, a pozostawił żonę oraz swoich rodziców lub rodzeństwo.

Niespodziewany spadkobierca i rola matki w podziale

Wbrew powszechnemu mniemaniu, jeśli spadkodawca nie miał dzieci, żona nie dziedziczy całości majątku automatycznie. Musi ona podzielić się spadkiem z teściami, a jeśli oni nie żyją – z braćmi i siostrami zmarłego męża. To właśnie ten zapis w prawie cywilnym bywa najbardziej szokujący, gdy wdowa dowiaduje się, że musi spłacić rodzeństwo męża, aby zachować wspólny dom. Jeśli jednak dzieci są, to one wraz z matką tworzą krąg osób uprawnionych.

Matka pełni tu podwójną funkcję: jest nie tylko spadkobiercą, ale często zarządcą majątku, jeśli dzieci są małoletnie. Wówczas każda decyzja o sprzedaży odziedziczonego po ojcu samochodu czy udziału w nieruchomości wymaga zgody sądu rodzinnego, co dodatkowo biurokratyzuje życie rodziny po tragedii.

Warto również zwrócić uwagę na specyficzny status konkubinatu. Jeśli ojciec żył w nieformalnym związku przez dekady, jego partnerka w świetle prawa spadkowego jest osobą obcą. Cały majątek przechodzi wówczas na dzieci, które mogą – choć nie muszą – pozwolić partnerce ojca na dalsze mieszkanie w ich wspólnym niegdyś lokalu. Jedynym sposobem na uniknięcie tych wszystkich „zaskoczeń” jest sporządzenie testamentu, który pozwala na elastyczne zarządzanie majątkiem, na przykład poprzez zapisy windykacyjne (przekazanie konkretnego przedmiotu konkretnej osobie w chwili śmierci).

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: