Polacy mogą zyskać dodatkowo nawet 900 zł. Skorzystało już 50 tys. osób
Pieniądze z Pracowniczych Planów Kapitałowych miały zapewnić dodatkowe środki na emeryturę. Pracownik może jednak w każdej chwili wypłacić zgromadzone kwoty. Polacy traktują PPK jak krótkoterminową lokatę bankową i wypłacają pieniądze wcześniej.
PPK
Wprowadzając Pracownicze Plany Kapitałowe rząd zamierzał zachęcić Polaków do długoterminowego oszczędzania. Większość pracowników jest zapisywana do programu automatycznie (pracownicy w wieku 18 do 55 lat). Aby zrezygnować z PPK należy złożyć pracodawcy stosowną deklarację.
Na PPK potrącane jest 2 proc. wynagrodzenia brutto pracownika, 1,5 proc. dopłaca pracodawca, natomiast państwo co roku dorzuca 240 zł.
Wypłata w każdej chwili
Co istotne pracownik ma stały dostęp do rachunku z możliwością sprawdzenia stanu konta oraz historii wypłat, pracownik może też w każdej chwili wypłacić zgromadzone na koncie pieniądze. Jak zauważył portal Business Insider, sporo Polaków “testuje system” i wypłaca pieniądze wcześniej.
Polski Fundusz Rozwoju PFR, w odpowiedzi na zapytanie portalu podał, ze "liczba uczestników wypłacających środki z PPK więcej niż jeden raz (czyli można powiedzieć, że robiący to "regularnie") to 58 tys. 136 osób".
Wcześniejsza wypłata środków z PPK
Na PPK odkłada także pracodawca, a pracownik może z tego skorzystać. Business Insider przelicza, że przeciętny Polak może wypłacić całość własnych wypłat powiększoną o ponad 72 zł od pracodawcy, co rocznie daje ponad 867 zł czystego zysku. W przypadku minimalnej krajowej miesięczny zysk (wypłata części dopłaty od pracodawcy) wyniesie w skali roku prawie 440 zł.
Wiceprezes PFR w rozmowie z portalem przyznał, że możliwość wypłat dla wielu osób może stanowić element uwiarygodniania programu PPK.