Nie wynajmiesz już mieszkania tak łatwo? Dokładne prześwietlanie najemcy może pokrzyżować plany
Wynajem mieszkania utrudniony przez nowe procedury?
Na wynajem mieszkania decyduje się coraz więcej Polaków. W naszym kraju dominuje najem krótkoterminowy (1-2 lata), co odróżnia nas od liderów rynku wynajmu mieszkań – Amerykanów i Brytyjczyków. W USA mieszkania wynajmuje aż 110 mln osób.
Natomiast według wyliczeń Eurostatu z 2018 r. na wynajem mieszkania decyduje się ok. 15,8 proc. Polaków, czyli niecałe 6 mln osób. Mimo tych dysproporcji w Polsce da się dostrzec trend profesjonalizacji rynku najmu, który może utrudnić zdobycie wymarzonego lokum niektórym kandydatom.
Jednym z głównych elementów tego procesu jest dokładne sprawdzanie potencjalnych lokatorów. Tak skrupulatne lustracje od lat przeprowadza się w USA i Wielkiej Brytanii. Eksperci z portalu rynekpierwotny.pl zdradzili, na czym dokładnie polega ta weryfikacja.
3 . Najpierw dostali od rządu pieniądze, teraz zapłacą od tego podatek. Niemiła niespodzianka od fiskusa
Wynajem mieszkania po spełnieniu kilku warunków
Część wynajmujących z USA i Wielkiej Brytanii decyduje się na zatrudnienie specjalnej firmy, która weryfikuje aktywności lokatora. Inni sprawdzają kandydata samodzielnie. Na co najczęściej zwracają uwagę? Na wyciągi z konta bankowego i profile w mediach społecznościowych. W amerykańskich poradnikach dla właścicieli lokali wynajmowanych można znaleźć także sugestię dyskretnego sprawdzenia porządku w samochodzie kandydata.
Firmy zajmujące się profesjonalnym badaniem potencjalnych lokatorów przygotowują obszerne raporty w oparciu o historię kredytową. Poza tym eksperci sprawdzają czy osoba zainteresowana wynajmem mieszkania nie była w ostatnim czasie eksmitowana lub nie zalegała z opłatami. Jednak najbardziej dopracowany wydaje się być system informatyczny, który generuje wynik punktowy na podstawie ewidencji w sprawie wykroczeń i przestępstw.
90 proc. Amerykanów i Brytyjczyków zajmujących się wynajmem mieszkań deklaruje, że przed zawarciem kontraktu sprawdza potencjalnego lokatora. Już niedługo takie praktyki mogą wkroczyć także na polski rynek najmu mieszkań, co zdyskwalifikuje niektórych kandydatów.