Wciąż niewielu użytkowników zdaje sobie sprawę, jak wielkie zmiany zajdą na ich komputerach osobistych w połowie października. Szacuje się, że nawet 40 proc. starszych komputerów zostanie pozostawionych wsparcia. A to oznacza problemy, z jakimi nie mieliśmy do czynienia od 10 lat.
Polska stanie się jednym z pionierów sztucznej inteligencji w Europie? Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że w Krakowie powstanie pierwsza w kraju Fabryka Sztucznej Inteligencji. Projekt ten, współfinansowany przez Komisję Europejską, otrzymał wsparcie rządowe w wysokości prawie 70 mln złotych. Co będzie potrafił superkomputer za miliony złotych?
W połowie września Intel ogłosił swoją decyzję o wycofaniu się z inwestycji w Europie. Porzucona została budowa zakładów we Włoszech, Francji, Niemczech i Polsce. U nas, pod Wrocławiem, miał stanąć zakład testowania procesorów. Rząd próbował jeszcze przekonywać, że jest to tylko zamrożenie, jednak zyskujemy kolejne potwierdzenia, że plany zostały definitywnie pogrzebane.
Branża muzyczna boryka się z problemem, który może dotknąć każdego z nas i to bez względu na to, czy mamy coś wspólnego z muzyką, czy też nie. Wspólny mianownik jednak pozostaje, choć zupełnie inny. Chodzi o dyski twarde, które, jak pokazują niespodziewane problemy, właśnie przestają działać. Niestety, okazuje się, że popularne nośniki danych wcale nie są tak odporne na upływ czasu, jak mogło się wydawać.
To może być prawdziwa rewolucja na rynku chipów – pojawił się kupiec na Intela. O tym, że znajdujący się w głębokim kryzysie technologiczny gigant może zmienić właściciela, poinformował Wall Street Journal. Kontakt w sprawie przejęcia miała nawiązać znana firma, będąca do niedawna konkurentem Intela na rynku procesorów.
Budowa nowoczesnej fabryki Intela pod Wrocławiem nabiera tempa, ale kluczowa decyzja wciąż leży w rękach Komisji Europejskiej. Czy Bruksela da zielone światło na wsparcie finansowe dla jednej z największych inwestycji technologicznych w Polsce?
Żyjemy w czasach, w których rzeczy, bez których kiedyś nie wyobrażalibyśmy sobie codziennej pracy, trafiają na śmietnik historii lub przechodzą silne przekształcenia. Jest tak również produktami Microsoftu, który sam w ciągu ostatnich lat wymyślił w się na nowo. Widać to także w decyzjach podejmowanych co do dalszego kierunku rozwoju Windowsa.
Wraz z premierą najnowszej wersji Windowsa Microsoft zrobił wiele, by wymusić stosowanie nowoczesnych mechanizmów ochrony przed hakerami, także sprzętowych. W rezultacie Windowsa 11 nie zainstalujemy na urządzeniach, w którym nie znalazł się moduł TPM 2.0, a korporacja sabotować wszelkie próby obejścia tego wymogu. W najnowszej odsłonie Windowsa 11 Microsoft poszedł jeszcze dalej. Wprowadzone przez producenta systemu zmiany mają jednak swój koszt i to poważny. Duża część użytkowników zwraca uwagę, że po aktualizacji Windowsa 11 do wersji 24H2 ich komputery odczuwalnie zwolniły. Udało się już zidentyfikować źródło i znaleźć rozwiązanie problemu.
Trzy osoby, które w czerwcu 2021 roku włamały się do skrzynki mailowej ówczesnego szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, usłyszały zarzuty. Wiadomości z prywatnej poczty Michała Dworczyka trafiły wówczas do internetu, a sam nieostrożny polityk doczekał się mnóstwa dowcipów na swój temat.
Można odnieść wrażenie, że w ostatnich latach system operacyjny Windows rozwijany jest metodą prób i błędów. Przy czym tych drugich jest więcej. Produkty, których premiery przebiegają z wielką pompą, kiedy nie brakuje zapewnień, że o to mamy do czynienia z rewolucyjną nowością, szybko popadają w niepamięć. Często zapada później decyzja o całkowitym porzuceniu ich rozwoju. Dziś znów mamy do czynienia z takim przypadkiem, który potwierdza, że w Windowsie bardzo trudno jest zastąpić czymś nowym rozwiązania, do których użytkownicy przywykli przez dziesięciolecia.
Zarówno ZUS, jak i pracodawcy mają prawo kontrolować, czy pracownicy korzystający ze zwolnienia lekarskiego spędzają czas zgodnie z zaleceniami lekarza. Nie jest wcale przesądzone, że pracownik musi znajdować się w mieszkaniu czy przechodzić rekonwalescencję w łóżku - to zależy od rodzaju samego zwolnienia. Kwestią sporną może być, czy podczas L4 można korzystać z komputera. Kontrolerzy mogą się dopatrzyć w tym celów zarobkowych, a to stanowi naruszenie zasad i może poskutkować koniecznością zwrotu świadczeń. Właśnie zapadł wyrok sądu w tej sprawie, który potwierdza, że nie jest ona oczywista.
Ciemne chmury zebrały się nad Intelem i można by mu współczuć, gdyby tylko nie stało się to na jego własne życzenie. Niedawno pisaliśmy o tym, że akcje firmy runęły w dół, a ona sama szukając oszczędności, zapowiedziała zwolnienie nawet 19 tysięcy pracowników. Okazuje się, że wszystkiemu winny jest sam Intel, który wypuścił na rynek dwie generacje wadliwych procesorów, a następnie udawał, że nic się nie stało. I udaje nadal. Z tego tekstu dowiesz się:● Dlaczego lepiej nie kupować teraz procesorów Intela,● Co starał się ukryć technologiczny gigant,● Jak firma zignorowała fakt, że sprzedaje wadliwy sprzęt,● Jak klientów nabito w butelkę,● Jakie konsekwencje spotykają Intela.
Google zapowiada kolejne funkcje, które już wkrótce trafią do popularnej przeglądarki internetowej Chrome. Gigant w coraz większym stopniu zdaje się stawiać na sztuczną inteligencję, która pomoże użytkownikom nie tylko w sprawniejszym przeglądaniu stron w internecie, ale i znacząco zwiększy poziom bezpieczeństwa. Komputery dostaną też rozwiązania znane z urządzeń mobilnych. Z tego tekstu dowiesz się:● Co to jest Google Lens,● W jaki sposób Chrome może zrewolucjonizować zakupy w sieci,● Jak Chrome zadba o bezpieczeństwo.
Masowe zwolnienia zapowiedziane przez technologicznego giganta mają pomóc zaoszczędzić w sumie 10 miliardów dolarów w samym 2025 roku. Cięcie kosztów na taką skalę oznacza jednak, że z pracą pożegna się tyle osób, ile dla przykładu mieszka w Ciechocinku lub Władysławowie i to według tych optymistycznych prognoz. Na sytuację w Intelu bardzo wyraźnie zareagowała już giełda. Z tego tekstu dowiesz się:● Co się dzieje z Intelem,● Ile osób straci pracę,● Co przynosi największe straty,● Jak Intel zamierza walczyć z kryzysem,● Jak na sytuację firmy zareagowała Wall Street.
Nie minął miesiąc, odkąd minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski był gościem kalifornijskich big techów. Po spotkaniu z szefem Intela Pat Gelsingera po raz kolejny obie strony zapewniły o tym, że inwestycja w Polsce jest niezagrożona. Od tego czasu Intel zdecydował już o wycofaniu się części inwestycji w Europie, teraz z kolei pojawiły się wieści o kolejnej fali masowych zwolnień, tym razem wyjątkowo dużych. Pytania o to, czy zakład Intela pod Wrocławiem powstanie powinny teraz dotyczyć nie tego, czy strona polska wywiąże się zobowiązań, ale tego, czy Intel w ogóle przetrwa w obecnym kształcie.
Nowa wyszukiwarka zaprezentowana przez OpenAI ma zrewolucjonizować sposób, w jaki szukamy treści w internecie. Oparta na sztucznej inteligencji przeglądarka SearchGPT oferuje możliwości, o których 25-latka może póki co jedynie marzyć. Czy to oznacza koniec dominacji Google?
Pod Wrocławiem ma powstać zakład, w którym testowane będą procesory Intela. Jest przedstawiany jako jedna z najważniejszych inwestycji, nie bacząc na to, że nie będą tam produkowane procesory i nie będzie tam działał wykorzystywany w tym celu departament badań i rozwoju. Zarówno kondycja Intela, jak i sprawność strony polskiej pozostawiają jednak wiele do życzenia, co jest pożywką dla prognoz, według których wrocławski zakład nigdy nie powstanie. Sprzyjają temu ujawnione właśnie decyzje Niebieskich.
Jednym z najprostszych, a zarazem najskuteczniejszych sposobów przywracania sprawności komputerom z systemami Windows jest uruchomienie ich w trybie awaryjnym. Czasem jest to jedyny ratunek, gdy system nie uruchamia się lub nie uruchamia się poprawnie. Jak działa tzw. safe mode i jak go uruchomić?
Środowiska biznesowe bazujące na systemach Windows i wykorzystujące oprogramowanie CrowdStrike w piątek 19 lipca uległy masowej awarii. Dziś wiemy już więcej o dokładnych przyczynach problemów, a Microsoft opublikował właśnie zalecania, jak sobie z nimi radzić.
Chociaż na początku za globalny paraliż, do którego doszło w piątek obwiniano Microsoft, odpowiedzialność za całe zamieszanie ponosi firma CrowdStrike. W wyniku błędu sparaliżowane były lotniska oraz linie lotnicze, a także liczne banki, media oraz sklepy na całym świecie. Firma, która odpowiada za ich paraliż, zajmuje się ich… ochroną.
W piątkowy poranek doszło do poważnej awarii systemów Microsoftu, w tym systemów operacyjnych Windows. Konsekwencje zataczały coraz szersze kręgi, aż w końcu można było uznać, że wydarzenie nabrało skali o zasięgu globalnym. Lotniska były sparaliżowane, linie lotnicze odwoływały loty, a nadawcy medialni przestawali nadawać.
Przez lata Wikipedia niechętnie się modernizowała, także w obawie przed utratą wstecznej kompatybilności. W ostatnim czasie widać jednak efekty wysiłków, by informacje były prezentowane w nowocześniejszej formie. Lada dzień będziemy mogli zobaczyć kolejne rezultaty.
Rząd postanowił rozwiązać problem nadmiaru laptopów przeznaczonych dla uczniów, organizując konkurs, w którym do rozdania będzie 15 tysięcy urządzeń. Pomysł ten ma na celu uniknięcie marnowania sprzętu, który mógłby wspierać edukację w szkołach.
Gdy w Polsce politycy przerzucają się oskarżeniami o zaniedbania we współpracy z Intelem nad budową pod Wrocławiem zakładu testowego procesorów, w USA analitycy przyglądają się kondycji korporacji. A ta, mimo ogromnych środków z budżetu federalnego w ramach CHIPS Act, ma być bardzo zła.
Epoka natywnych programów biurowych działających w środowisku systemu operacyjnego zdaje się mieć ku końcowi. Coraz lepiej sprawują się webowe pakiety Google czy Microsoftu, które właśnie zyskały ciekawą konkurencję. Odpowiada za nią znana z bezpiecznej usługi pocztowej szwajcarska firma Proton.
Windows za sprawą funkcji Copilot wzbogacił się o wiele mechanizmów zbierających informację o aktywności użytkownika, co nie każdemu się podoba. Problem jest na tyle poważny, że zdecydowano, by przywrócić do życia kultowy program, dzięki któremu procesy śledzące użytkowników można wyłączyć kilkoma kliknięciami, a ponadto wyłączyć reklamy.
Cykl życia Windowsa 10 nieubłaganie zmierza ku końcowi - wsparcie zostanie zakończone już w październiku przyszłego roku. Zapowiada się na długie pożegnanie - użytkownicy nie chcą przesiadać się na nowsze wersje, a to rodzi problemy w zakresie bezpieczeństwa. Na szczęście na horyzoncie jest rozwiązanie.
Użytkownicy Windowsa 11 zgłaszają, że Microsoft automatycznie zmienił domyślną konfigurację ich komputerów. Włączona zostaje funkcja wykorzystująca chmurową przestrzeń dyskową OneDrive. Na szczęście jest łatwy sposób, by pozbyć się tego problemu raz na zawsze.