BiznesINFO.pl Polska i Świat Francuski rząd nie poradził sobie z pandemią, teraz jego członkowie mają służby w domach. Co sądzisz?
Wikpedia/David Monniaux

Francuski rząd nie poradził sobie z pandemią, teraz jego członkowie mają służby w domach. Co sądzisz?

17 października 2020
Autor tekstu: Radosław Święcki

Nie radzą sobie z pandemią, mają policję na karku

Rosnąca liczba nowych zakażeń koronawirusem w Polsce (według najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia ostatniej doby wyniosła już prawie 10 tys.!) pokazuje, że polski rząd nie radzi sobie z pandemią koronawirusem. Rządzący bronią się, że wirus okazał się wyzwaniem także dla innych państw i jest w tym tłumaczeniu nieco racji. Jak się jednak okazuje, występuje spora różnica w podejściu do polityków odpowiedzialnych za walkę z pandemią.

O ile w naszym kraju narzekania chociażby lekarzy są puszczane mimo uszu, a na dodatek personel medyczny musi liczyć się jeszcze z połajankami, że to on odpowiada za obecną sytuację, to we Francji wygląda to zgoła inaczej.

Grupa lekarzy, jak przypomina serwis Wprost.pl już w marcu, czyli na samym początku pandemii złożyła wniosek w komisji petycji Trybunału Stanu przeciwko ówczesnemu premierowi Edouardowi Philippe’owi (odszedł ze stanowiska w lipcu tego roku, oficjalnie z powodu konieczności reorientacji polityki wewnętrznej, nieoficjalnie z powodu rosnących notowań, które niepokoiły prezydenta Macrona)  a także minister zdrowia Agnes Buzyn.

Lekarze zarzucili rządzącym niedostateczne przygotowanie Francji do epidemii COVID-19 oraz narażenie obywateli na zagrożenie życia i zdrowia, choć w ocenie medyków byli oni świadomi nadchodzącego kryzysu. Wśród zarzutów pojawiło się również m.in. zlekceważenie przez polityków nałożenie na obywateli obowiązku zasłaniania nosa i ust. Poza lekarzami skargi przeciwko politykom wnieśli m.in. osoby chore na koronawirusa, a także policja. Na samych skargach się jednak nie skończyło, bowiem ruszyło śledztwo w sprawie sposobu radzenia sobie przez rząd z pandemią.

Czy w Polsce powinno być podobnie?

Śledztwo jak podaje za France 24 Wprost.pl dotyczy nie tylko wspomnianego byłego premiera i byłej minister zdrowia, ale też obecnego szefa rządu Jeana Castexa i ministra zdrowia Oliviera Verana, a także  dyrektora krajowej agencji zdrowia Jerome Salomona. Przedmiotem śledztwa są także premier Jean Castex oraz była minister zdrowia Agnes Buzyn i była rzecznik rządu Sibeth Ndiaye. W związku ze śledztwem najważniejszym francuskim politykom policja przeszukała 15 października domy.

Czy podobna sytuacja powinna spotkać polskich polityków odpowiadających za walkę z pandemią koronawirusa?

Obserwuj nas w
autor
Radosław Święcki

Redaktor Biznesinfo. Absolwent dziennikarstwa na UW. Wielbiciel politycznych biografii i zagranicznych stacji radiowych (zwłaszcza w językach, których nie rozumiem). Przed BiznesInfo związany z B2-biznes.pl, Forum Samorządowe i Magazynem THINKTANK.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@biznesinfo.pl
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie