Na Podlasiu wylądowały tajemnicze balony. Sprawą zajęły się służby, ujawniono próbę przemytu
W Białymstoku i Kleosinie wylądowały dwa balony meteorologiczne, które od razu przykuły uwagę służb. Na miejscu znaleźli się funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli teren i zajrzeli do pakunków przenoszonych drogą powietrzną. Znaleźli tam coś, co nie powinno znaleźć się w Polsce, doszło również do zatrzymań.
Metody przemytników coraz bardziej innowacyjne
Wykorzystanie balonów meteorologicznych to tylko wierzchołek góry lodowej w arsenale metod stosowanych przez grupy przestępcze. Pomysłowość przemytników zdaje się nie mieć granic i ewoluuje wraz z rozwojem technologii zabezpieczających granice.
Klasyczne metody, takie jak ukrywanie kontrabandy w specjalnie modyfikowanych elementach pojazdów, wciąż są w użyciu. Przemycane produkty znajdowano już w podwójnych podłogach, przerobionych zbiornikach paliwa, butlach z gazem, a nawet wewnątrz opon ciężarówek czy transportowanych płytach nagrobnych. Jednak wraz z uszczelnianiem granicy przemytnicy coraz chętniej spoglądają w niebo.
W ostatnich latach prawdziwą plagą stały się drony, zdolne do cichego i precyzyjnego transportu kilkunastokilogramowych ładunków pod osłoną nocy. Służby graniczne musiały wyposażyć się w systemy antydronowe, by skutecznie przeciwdziałać tej formie przemytu. Innym polem bitwy są tereny zielone i rzeki, zwłaszcza graniczny Bug. Tam kontrabanda spławiana jest w wodoszczelnych opakowaniach lub transportowana na prymitywnych tratwach.
Każde nowe zabezpieczenie, czy to fizyczna zapora, czy zaawansowany system monitoringu, prowokuje przestępców do szukania kolejnych, bardziej zuchwałych rozwiązań. Balony, choć technologicznie prymitywne w porównaniu z dronami, mają swoje zalety: są tanie, ciche i, co kluczowe, trudne do namierzenia przez standardowe systemy radarowe. Po zrzuceniu ładunku stają się zwykłym odpadem, co utrudnia powiązanie ich z organizatorami procederu.
To właśnie takiego odkrycia dokonały służby na Podlasiu, balony meteorologiczne przewoziły nielegalne produkty.
Tyle Polska traci na przemycie
Skala przemytu papierosów to nie tylko problem kryminalny, ale przede wszystkim potężne uderzenie w finanse publiczne. Według najnowszego raportu firmy audytorskiej KPMG straty polskiego budżetu z tytułu nielegalnego handlu tytoniem w 2024 roku wyniosły aż 312 milionów euro, co oznacza wzrost o blisko 58 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Szacuje się, że już co jedenasty papieros wypalany w całej Unii Europejskiej pochodzi z nielegalnych źródeł, a łączne straty dla budżetów państw członkowskich sięgnęły niemal 15 miliardów euro. Te gigantyczne kwoty, zamiast zasilać systemy opieki zdrowotnej, edukacji czy infrastruktury, trafiają prosto do kieszeni zorganizowanych grup przestępczych. Walka z tym procederem jest jednym z priorytetów Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) i Straży Granicznej.
Dane pokazują, że ich działania przynoszą efekty. W samym 2023 roku funkcjonariusze udaremnili przemyt towarów o wartości przekraczającej 30 milionów złotych tylko na granicy z Białorusią, co stanowiło wzrost o ponad 1000 proc. w stosunku do roku 2022. Mimo to ogromna dysproporcja cenowa — paczka papierosów w Polsce jest kilkukrotnie droższa niż na Białorusi — sprawia, że proceder wciąż jest niezwykle opłacalny i przyciąga nowych chętnych. Za przemyt dużej wartości grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, jednak wizja ogromnych zysków dla wielu jest silniejsza niż strach przed konsekwencjami.
Służby sprawdziły, co dokładnie znalazło się w paczkach przemyconych przez balony meteorologiczne. Doszło również do pierwszych zatrzymań.
Na Podlasiu wylądowały tajemnicze balony
Mieszkańcy Białegostoku i pobliskiego Kleosina musieli być zaskoczeni, gdy na ziemi odnaleźli balony meteorologiczne z nietypowym ładunkiem. Jak donosi portalspozywczy.pl, do balonów przymocowano paczki z papierosami bez polskich znaków akcyzy, a niektóre z nich wyposażone były nawet w lokalizatory GPS, co świadczy o rosnącej profesjonalizacji tej metody.
Sprawą natychmiast zajęła się Krajowa Administracja Skarbowa, wyspecjalizowana agenda rządowa powołana do ochrony interesów finansowych państwa, działająca w ścisłej współpracy z prokuraturą. Ta z pozoru prosta metoda jest w rzeczywistości starannie zaplanowaną operacją, która doskonale wpisuje się w szerszy obraz walki z przemytem na wschodniej flance UE.
Zatrzymywane są także osoby, które zgłaszają się po odbiór kontrabandy – poinformowała Ewelina Lewkowicz Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku.
Dwóch Polaków trafiło do aresztu po tym, jak w ich posiadaniu znaleziono pakunki z papierosami. Obaj usłyszeli zarzuty wynikające z przepisów kodeksu karnego skarbowego.
Licząca ponad 400 km granica z Białorusią od lat stanowi główny kanał przerzutowy nielegalnych wyrobów tytoniowych. Jest to teren zróżnicowany, częściowo biegnący przez lasy i rzeki, co utrudnia jego pełne uszczelnienie. Przemytnicy, w odpowiedzi na budowę fizycznej zapory i instalację zaawansowanych systemów perymetrycznych, nieustannie poszukują słabych punktów.
Wykorzystanie balonów, które unoszą się na dużej wysokości i są zdane na łaskę wiatru, może wydawać się ryzykowne, ale pokazuje, że grupy przestępcze są gotowe testować każdą możliwą drogę przerzutu. Incydent z Podlasia nie jest odosobniony i potwierdza, że niebo staje się nowym, ważnym frontem w tej niekończącej się wojnie.
