Nowy podatek wchodzi na początku wakacji. Polacy zapłacą za kampery
Podatek może nadszarpnąć finanse osób, które planują wakacyjne wyjazdy. W związku z nowymi przepisami daninę trzeba będzie zapłacić od coraz bardziej popularnych kamperów. Choć należność zostanie ściągnięta dopiero w przyszłym roku, to eksperci nie mają wątpliwości, że dla potencjalnych nabywców inwestycja może okazać się nieopłacalna.
Z tego artykułu dowiesz się:
Od kiedy będzie obowiązywał nowy podatek
Kiedy trzeba będzie go przekazać
Jakie korzyści i trudności wynikają z odroczenia terminu płatności
Podatek od kamperów w dwóch częściach
Podatek akcyzowy od przeróbek konstrukcyjnych zagranicznych samochodów na kampery wejdzie w życie już 1 lipca 2021 r. - tak wynika z ustaleń „Dziennika Gazety Prawnej”. Ma to być kolejny element tzw. pakietu akcyzowego.
Dlaczego rząd wprowadza nowy podatek? Celem jest uszczelnienie całego systemu akcyzowego. Zgodnie z obecnymi zasadami można sprowadzać busa lub samochód dostawczy z innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej bez podatku akcyzowego. Pojazd jest traktowany jako nieopodatkowany samochód ciężarowy. Dopiero później na terenie Polski przeprowadza się przeróbki konstrukcyjne, aby pojazd zamienił się w kamper.
Jeżeli sprowadzamy z zagranicy od razu kamper to należy zapłacić podatek akcyzowy. Jego wysokość zależy od tego, czy pojemność silnika przekroczy 2000 cm sześć. Stawka wynosi 3,1 proc. lub 18,6 proc.
Do tej pory przeróbka zwalniała właściciela z akcyzy. Do jego obowiązków należy obecnie powiadomienie starosty o przeróbkach w ciągu 30 dni. Już niebawem za te zmiany konstrukcyjne trzeba będzie zapłacić podatek. Jednak obowiązek zapłaty daniny został odroczony o rok.
Każdy właściciel kampera będzie musiał do 15 lipca 2022 r. zadeklarować podatek od wszystkich przeróbek konstrukcyjnych, których dokonano w okresie między 1 lipca 2021 r. a 30 czerwca 2022 r. Choć akcyzę trzeba będzie uregulować do 31 lipca 2022 r. to sam podatek będzie naliczany już za okres od lipca tego roku.
Podatek odroczony to tylko pozorna korzyści
Na wady takiej konstrukcji prawnej zwrócił uwagę Przemysław Antas, doradca podatkowy i prezes zarządu w Antas Tax sp. z o.o. W jego ocenie, jeśli ustawodawca chce dać czas branży na przygotowanie się do nowych zadań, to powinien odroczyć wejście w życie nowych przepisów. Tym razem przesunięto tylko termin, w którym właściciele pojazdów muszą uregulować podatek.
Antas twierdzi, że może to być niekorzystne dla osób, które w najbliższym czasie planują zakup kampera. Negatywne skutki tego dwuczęściowego mechanizmu akcyzowego odczują także polskie firmy, które produkują lub wynajmują pojazdy.
- Wysokość ewentualnego podatku trzeba będzie doliczyć do ceny pojazdu, co [...] wpłynie na atrakcyjność prowadzenia działalności gospodarczej - stwierdził specjalista. Te zmiany dotkną zarówno klientów, jak i producentów.
Poza tym inicjatorzy zmian nie dali przyszłym podatnikom czasu na analizę, czy zakup pojazdu z zagranicy będzie się w ogóle opłacał po wejściu w życie nowych przepisów. - Przyznanie im prawa do opóźnionej zapłaty daniny jest mocno niewystarczające - ocenił Antas.
Na chaos informacyjny i trudności po stronie właścicieli zwrócił uwagę również doradca podatkowy Jacek Arciszewski. - Uchwalona konstrukcja jest zdecydowanie najgorsza i przełoży się na kłopoty zarówno dla Krajowej Administracji Skarbowej, jak i samych podatników - stwierdził ekspert. Jego zdaniem niezbędne jest doprecyzowanie, jak właściciele kamperów powinni postępować po 1 lipca 2021 r.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]