Nowe świadczenie dla seniorów już niebawem. Padł konkretny termin
Wprowadzenie nowego świadczenia dla seniorów w postaci renty wdowiej było jednym z postulatów wyborczych Lewicy, a potem zostało zapowiedziane także podczas expose premiera Donalda Tuska. Teraz okazuje się, że wejście w życie renty wdowiej zbliża się wielkimi krokami. Przedstawiamy szczegóły.
Dla kogo renta wdowia?
Renta wdowia to świadczenie, które ma być przeznaczone dla seniorów, którzy stracili swojego współmałżonka. Obecne rozwiązania dla takich osób nie są bowiem wystarczającą pomocą. Nowa propozycja natomiast zakłada, że wdowa lub wdowiec będą mieli możliwość zachowania swojego świadczenia i powiększenia je o 50 proc. emerytury małżonka lub pobierać świadczenie po zmarłym oraz 50 proc. swojego. Byłoby to o wiele korzystniejsze, niż dotychczasowa pomoc w formie renty rodzinnej.
Sprawdzą, czy płacisz abonament RTV. Mają sposóbSejm zajął się rentami wdowimi
Podczas 5. posiedzenia Sejmu, w środę, 7 lutego, przeprowadzono pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który dotyczył wprowadzenia renty wdowiej. Okazuje się, że za takim rozwiązaniem opowiedziały się wszystkie kluby parlamentarne i projekt został skierowany do dalszych prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Zobacz także: Co z pieniędzmi dla TVP? KRRiT podjęła decyzję
Renty wdowie już niebawem, padł konkretny termin
Przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, Arkadiusz Iwaniak przypomniał, że Lewica już w 2022 roku złożyła projekt obywatelski dotyczący ustawy o rencie wdowiej, ale nie został on kontynuowany. Podpisało się pod nim ponad 200 tys. obywateli.
Na ten temat wypowiedziała się także Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. Podkreśliła, że śmierć małżonka dla seniorów jest nie tylko ogromną stratą emocjonalną, ale także uderza w ich budżet domowy. Ministra wspomniała też o terminie wprowadzenia świadczenia.
Deklarujemy jako ministerstwo pełną gotowość do dalszych prac nad tym projektem w komisji, a gdyby został przyjęty przez Sejm zakładamy możliwość techniczną i finansową wdrożenia go w życie po około 6 miesiącach - przekazała szefowa resortu.