Polacy boją się pandemii. Strach widać po naszym koszyku zakupów

Ubogie zakupy Polaków, badanie GUS nie pozostawia wiele wątpliwości

Zakupy Polaków były coraz to uboższe jeszcze w trakcie pierwszej fali pandemii, w marcu tego roku. Przedsiębiorcy liczyli, że wykres wydatków konsumenckich odbije się od dna i odłożony w czasie popyt pozwoli nadrobić straty. Niestety, statystyki Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że nie ma co teraz liczyć na poprawę sytuacji.

GUS do pomiaru stosuje bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK) i wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK). Jak pisze bankier.pl, informują one o nastrojach gospodarstw domowych obecnie, oraz w przyszłości. Oba mierzone są w skali od -100 do +100, z czego wartość dodatnia oznacza więcej konsumentów nastawionych pozytywnie, ujemna negatywnie.

Wskaźniki GUS i ich części składowe

Na wskaźnik BWUK składają się trzy czynniki: zmiana sytuacji finansowej gospodarstwa domowego w ostatnich 12 miesiącach i zmiana ogólnej sytuacji ekonomicznej w kraju w ostatnich 12 miesiącach oraz obecne dokonywanie ważnych zakupów. W przypadku pierwszego, w październiku wyniósł -9 pkt (-7,8 pkt we wrześniu), drugi -33,7 pkt (-29,7 pkt we wrześniu), trzeci -17,1 pkt (-9,8 pkt we wrześniu).

Z kolei wskaźnik WWUK składa się z czterech składowych. Pierwszą są zmiany sytuacji finansowej gospodarstwa domowego w najbliższych 12 miesiącach, które wyniosły w październiku -8,9 pkt (-5,5 pkt we wrześniu). Druga to zmiana ogólnej sytuacji ekonomicznej kraju w najbliższych 12-miesiącach, październikowy wynik to -31,4 pkt (-22,4 pkt we wrześniu). Trzeci to zmiana poziomu bezrobocia w najbliższych 12 miesiącach, w październiku na poziomie -40,8 pkt (-38,2 pkt we wrześniu). Ostatni składnik WWUK to oszczędzanie pieniędzy w najbliższych 12 miesiącach, na październik wyliczono wynik 4,3 pkt (2,2 pkt we wrześniu).

1 . Od poniedziałku rusza nabór wniosków na nowe świadczenie. Możliwe, że zasiłek należy się i tobie 2 . Jacek Kurski padł ofiarą kpin internautów. Jednego wpisu nie zapomną mu nigdy 3. Podstawowa opłata z podwyżką, już 264,60 zł należności. Wielu nie płaci, a kara wynosi aż 735 zł

Niepokojące wyniki dla gospodarki. Znacznie spadła konsumpcja

Przed pandemią GUS odnotował rekordowo wysokie wskaźniki. Jeszcze w latach 2000-2016 nie występował dodatni wynik (średnio BWUK -19,9 pkt, a WWUK -21,1pkt), a od 2017 roku indeks rósł z niewielkimi spadkami po drodze. W 2019 roku BWUK sięgnął +10 pkt, WWUK około +8 pkt. W 2020 wraz z rozpoczęciem pandemii odnotowano gigantyczny spadek, BWUK zbliżył się do -40 pkt., a WWUK wyniósł 47,7 pkt.

Sytuacja nie była zbyt dobra jeszcze w kwietniu, maju, ani czerwcu, ale powoli odnotowywano poprawę w lipcu i sierpniu. Jednak w październiku BWUK znowu spadł do -20 pkt. względem -15 pkt. we wrześniu. To trzeci najgorszy rezultat w tym roku po marcu i kwietniu.

Jak podaje bankier.pl, wskaźnik WWUK, który opisuje oczekiwania zakupowe względem najbliższych 12 miesięcy, osiągnął poziom -19,2 pkt (spadek z -16 pkt z sierpnia). Pod tym względem jest nieco lepiej niż w czerwcu (-23 pkt) i dużo lepiej niż w marcu, w który padł niechlubny rekord -47,7 pkt.

Polacy obawiają się pandemii bardziej niż przed miesiącem

GUS od pandemii zaczął dołączać do swoich raportów o konsumentach dodatkowe pytania związane z koronawirusem. Podczas wykonywania badań telefonicznych na próbie 1161 osób, zadano pytania dotyczące opinii na temat pandemii i jakich potencjalnych konsekwencji się obawiają najbardziej.

40,6 proc. ankietowanych stwierdziło w październiku, że sytuacja epidemiologiczna to zagrożenie dla polskiej populacji. To spore nasilenie względem września, w którym jedynie 25,2 proc. respondentów udzieliło takiej odpowiedzi. Obawy są również w kwestii zdrowia osobistego i polskiej gospodarki.

Aż 31,9 proc. respondentów w październiku odpowiedziało, że ma obawy o swoje zdrowie osobiste, we wrześniu odsetek takich odpowiedzi stanowił 21,5 proc. Wzrosły także poważnie obawy o gospodarkę, w ubiegłym miesiącu takowe wyraziło 50,8 proc.badanych, a w październiku 64,8 proc. GUS wykonywał badania w okresie od 5 do 14 października.

undefined