Właściciel Facebooka - firma Meta wprowadza politykę zero tolerancji dla zachowań naruszających zasady publikowania w sieci. Każdy twórca, który będzie ignorował obowiązujące zasady, może liczyć się z ograniczeniami dystrybucji treści i degradacją komentarzy, a nawet z usunięciem konta. Tylko w pierwszej połowie 2025 roku taki los spotkał 10 mln kont. Przedstawiciele firmy Meta na swoim blogu wyjaśnili, dlaczego facebookowych twórców spotkała najwyższa kara. Podobne rozwiązanie ogłosił też YouTube.
Ci, którzy uważali, że Facebook przez nieskuteczną moderację stał się wysypiskiem niskiej jakości treści i wylęgarnią cyberprzestępczości, powinni zapiąć pasy. Mark Zuckerberg opublikował film, w którym zapowiada gruntowne zmiany i "powrót do korzeni, jeśli chodzi o wolność słowa". Co to oznacza w praktyce i jaką rolę odegrał w decyzji Donald Trump?