Rekordowe spadki i marazm na europejskich rynkach smartfonów. Ze wzrostów cieszą się w Rosji
Nadszedł kiepski okres dla europejskiego rynku smartfonów. Według badań przeprowadzonych przez analityków z Counterpoint Research liczba sprzedanych urządzeń jest rekordowo niska i dotyczy to zarówno zachodniej, jak i wschodniej części kontynentu. Co ciekawe, zupełnie odwrotna tendencja ma miejsce na rynku, na którym spodziewać moglibyśmy się największego spowolnienia.
Spadki największe od dekady
Dane zgromadzone przez Counterpoint Research dobitnie pokazują, że sprzedaż smartfonów w Europie jest rekordowo niska i łącznie w drugim kwartale 2023 roku spadła o 12% w stosunku do analogicznego okresu przed rokiem. Oznacza to, że rynek smartfonów skurczył się najbardziej aż od pierwszego kwartału 2012 roku. Największy, 14-procentowy spadek odnotowano w zachodniej części Europy, podczas gdy wschodnie rynki odnotowały sprzedaż o 8% mniejszą niż przed rokiem.
Nie oznacza to jednak, że na rynkach wschodnioeuropejskich sytuacja powinna napawać większym entuzjazmem – wręcz przeciwnie, relatywnie mniejszy spadek w porównaniu z państwami Europy Zachodniej wynika z gorszych wyników przed rokiem. Analitycy z Counterpoint Research zachowują dużą ostrożność i nie prognozują, aby w najbliższym czasie negatywny trend obejmujący niemal cały europejski rynek smartfonów miał się odwrócić.
Tryb ciemny w smartfonie – czy warto z niego korzystać? Upadają mity o energooszczędności i pozytywnym wpływie na zdrowieRośnie rynek w Rosji, najwięcej skorzystają producenci z Chin
Niemal cały europejski rynek, gdyż odwrotne trendy sprzedażowe zaobserwować można w obłożonej sankcjami Rosji. Tam w drugim kwartale bieżącego roku sprzedano o 4% więcej urządzeń niż przed rokiem, choć należy brać pod uwagę, że drugi kwartał zeszłego roku był pierwszym po inwazji Rosjan na Ukrainę, co oczywiście również miało niebagatelny wpływ na sprzedaż.
Co nie powinno dziwić, na 4-procentowy wzroście sprzedaży smartfonów na terenie Federacji Rosyjskiej najwięcej skorzystali chińscy producenci smartfonów, na czele z Xiaomi i realme. Sprzedaż wyższą o 9% rok do roku odnotowała także należąca do chińskiego Huawei marka Honor. Rzecz jasna sukcesy chińskich producentów są bezpośrednim następstwem porzucenia rosyjskiego rynku przez Apple i Samsunga.
Powodem marazm, brak innowacji
Jako główny powód rekordowych spadków zainteresowania kupnem nowych urządzeń przez europejskich konsumentów wskazywany jest brak innowacji w kolejnych generacjach urządzeń. Niewielkie usprawnienia zachodzące z generacji na generację nawet najbardziej zaawansowanych urządzeń skłaniają użytkowników do dłuższego pozostawania przy jednym urządzeniu. Sytuacji nie poprawiają urządzenia o składanej konstrukcji, w przypadku których czynnikiem zniechęcającym do zakupu są bardzo wysokie ceny.
