biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Technologie > "Internetowa konstytucja" wchodzi w życie. To nowa epoka dla internetu w UE
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 17.02.2024 16:40

"Internetowa konstytucja" wchodzi w życie. To nowa epoka dla internetu w UE

"Internetowa konstytucja" wchodzi w życie. To nowa epoka dla internetu w UE
Pixabya/StartupStockPhotos

17 lutego 2024 r. przejdzie do historii jako dzień, w którym na terenie Unii Europejskiej wszedł w życie akt o usługach cyfrowych. O jego wadze niech świadczy to, że jest on także nazywany europejską konstytucją internetu. DSA (Digital Services Act) nakłada na dostawców usług internetowych szereg nowych obowiązków oraz stanowi nowe prawa i przywileje dla przeciętnych internautów.

Czym jest aktu o usługach cyfrowych?

DSA to następca dyrektywy o handlu elektronicznym, który przyjęty był jeszcze w 2000 r. Przez niemal ćwierć wieku internet ewoluował do postaci, która niewiele ma wspólnego z realiami z przełomu wieków. Obok Digital Markets Act, który wchodzi w życie w marcu DSA jest zatem próbą zapanowania nad chaosem i samowolą internetowych gigantów, którzy zapanowali nad internetem w ciągu ostatnich dwóch dekad.

DSA wprowadza nowe zasady, które mają poskutkować m.in. podwyższeniem skuteczności moderacji w serwisach społecznościowych, dzieleniem się przez usługi internetowe informacjami o stosowanych mechanizmach adresowania reklam z organami władzy czy poprawą bezpieczeństwa handlu w internecie. Lwia część nowych obowiązków obejmie największych usługodawców, jak Facebook, Google czy TikTok.

Największe platformy internetowe w świetle DSA

Akt o usługach cyfrowych wprowadza regulacje dla 4 kategorii podmiotów świadczących usługi internetowe na europejskim rynku. Pierwszy z nich to bardzo duże platformy i silniki wyszukiwania, których liczba użytkowników przekracza 45 mln (wspomniane Facebook, Google, TikTok i inne). Te będą zobowiązane do podjęcia m.in. takich działań, jak utworzenie punktów kontaktu z przedstawicielami władz i użytkownikami, zgłaszanie naruszeń prawa, utworzenie przejrzystych zasad użytkowania czy zapewnienie transparentności w systemie targetowania reklam i moderacji.

Ponadto największe platformy zostały zobowiązane do identyfikacji, analizy i oceny ryzyka systemowego treści nielegalnych, związanych z kwestią praw podstawowych (wolność wypowiedzi, mediów, ochrona praw konsumentów i dzieci, zwalczanie dyskryminacji), opieki zdrowotnej, ochrony dzieci, bezpieczeństwa publicznego i procesów wyborczych czy  przemocy ze względu na płeć. Wszystkie procesy mają przebiegać ramowo i być raportowane organom UE oraz udostępniane do celów badawczych.

Pozostałe podmioty i DSA w Polsce

Nowe obowiązki o podobnym charakterze zostaną także nałożone na znacznie mniejszych internetowych graczy, których liczebność sprawia jednak, że pełnią one jako ogół ważną rolę dla działających w UE usług internetowych. Są tu więc platformy sprzedażowe łączące sprzedawców i kupujących, jak Facebook Marketplace czy OLX, usługi hostingowe, usługi chmurowe, operatorzy domen, a nawet dostawcy internetu.

Akt o usługach internetowych wchodzi w życie już dziś i obowiązuje także w Polsce, jednak rząd nie opracował jeszcze nawet projektu ustawy, która implementowałaby regulacje stanowione przez DSA w polskim prawie. Zaledwie przed kilkoma dniami Ministerstwo Cyfryzacji zakończyło dopiero konsultacje społeczne w tej sprawie. To może być przyczyną chaosu prawnego i wielu wątpliwości w kwestii interpretacji DSA – wyroki będą musiały bowiem zapadać bezpośrednio na podstawie Digital Services Act.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Wybór Redakcji
Jarmark w chmurach
Ten jarmark w Polsce miał być zimowym hitem. Tyle trzeba zapłacić. "Myślałam, że się popłaczę"
Robert Lewandowski
Restauracja, którą zna cała Polska, ma nowego "szefa”. Lewandowski przejmuje ją na wyłączność
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: