Zamieszanie wokół terminu wypłat 13 emerytur. Rzecznik rządu wyjaśnia
Piotr Müller, rzecznik rządu, łagodził w Polsat News nastroje po ostatnich wypowiedziach premiera Morawieckiego na temat 13. emerytury. Nazwał ją wprost “przejęzyczeniem”.
13. emerytura jednak w kwietniu
Kłopotliwa wypowiedź Mateusza Morawieckiego padła w poniedziałek, podczas konferencji prasowej w Gryfowie Śląskim. Premier powiedział wtedy, że 13. emerytura wypłacona zostanie najwcześniej w maju.
Jak podaje portal Interia, szef rządu nie podał konkretnej daty wypłaty 14. emerytury. Jednocześnie zaznaczył, że tegoroczna waloryzacja będzie “wysoka”.
Rzecznik: “przejęzyczenie”
Słowa premiera prostował rzecznik rządu Piotr Müller na antenie Polsat News. Jak powiedział, wypowiedź premiera była jedynie “przejęzyczeniem”.
Według rzecznika rządu cytowanego przez Interię, wypłaty 13. emerytury będą realizowane zgodnie z zapisami ustawy. Oznacza to, że pieniędzy można spodziewać się już w kwietniu.
Waloryzacja na poziomie 14,8 proc.
Tegoroczna waloryzacja emerytur wyniesie 14,8 proc. Jest to skutek danych pochodzących z Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących średniorocznej inflacji dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów.
Interia zaznacza jednocześnie, że nie jest to jedyny czynnik wpływający na inflację gospodarstw domowych. Drugim jest bowiem wskaźnik realnego przeciętnego wynagrodzenia, a to w 2022 spadło o 2,1 proc. rdr.