Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Małoletni chłopiec musiał spłacić dług mieszkaniowy matki. Nigdy nie mieszkał w tym lokalu
Maria Gil-Sobczyk
Maria Gil-Sobczyk 24.09.2023 11:19

Małoletni chłopiec musiał spłacić dług mieszkaniowy matki. Nigdy nie mieszkał w tym lokalu

mieszkanie-bloki-nieruchomosci-chlopiec
Biznesinfo/East News

Małoletni chłopiec musiał zapłacić ponad 14 tys. zł za zadłużone przez matkę mieszkanie, choć nigdy nie mieszkał w tym lokalu. Prokurator generalny Zbigniew Ziobro złożył skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego i chce uchylenia nakazu zapłaty – donosi Polska Agencja Prasowa. Jak doszło do tej sytuacji?

Mieszkanie w darowiźnie od babci

Cała historia ma swój początek lata temu. Mieszkanie, za które trzeba było uregulować dług, chłopiec dostał od babci w drodze darowizny. W jego imieniu lokal przyjęli rodzice. W 2018 roku zmarł tata chłopca, a trzy lata później jego matce odebrano prawa rodzicielskie. Dziecko trafiło wówczas do rodziny zastępczej, a matka pozostała w mieszkaniu, ale nie regulowała żadnych opłat.

Książę William wyróżnił Polaków. Teraz mogą dostać “ekologicznego Nobla” Zmiany w bankomatach właśnie weszły w życie. Ważna informacja dla wszystkich użytkowników

Pojawił się dług i komornik

We wrześniu 2021 roku zadłużenie wynosiło 14 tys. zł, a do sądu rejonowego trafił pozew o zapłatę. Odpis pozwu i wezwania do spłaty były wysyłane na adres matki, dlatego opiekunowie prawni nie mieli pojęcia o całej sprawie. W rezultacie w tym samym miesiącu sąd w postępowaniu upominawczym wydał nakaz zapłaty. Zobowiązano w nim chłopca do uregulowania ponad 14 tys. zł wraz z odsetkami, obciążono go też kosztami postępowania w wys. przeszło 3 tys. zł. Odpis nakazu, tak jak wcześniejsze dokumenty, również wysłano na miejsce zamieszkania matki. Kobieta go odebrała, a wskutek braku sprzeciwu nakaz uprawomocnił się.

W październiku 2022 roku sąd stwierdził jednak, że orzeczenie nie zostało chłopcu skutecznie doręczone i uchylił stwierdzenie prawomocność nakazu zapłaty. Gdy opiekunowie dziecka dowiedzieli się o sprawie, pełnomocnik pozwanego złożył sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu. Sąd odrzucił te żądania, argumentując, iż przedstawiciele prawni dziecka złożyli sprzeciw po terminie, a wniosek o jego przywrócenie był bezzasadny. W efekcie nakaz zapłaty uprawomocnił się, a komornik wszczął wobec chłopca egzekucję. Opiekunowie spłacili dług dzięki środkom pozyskanym ze zbiórek. Mieszkanie udało się więc uratować przed licytacją.

Zbigniew Ziobro interweniuje

Prokurator generalny skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną. Wniósł w niej o uchylenie orzeczenia sądu w tej sprawie i przekazanie sprawy sądowi rejonowemu do ponownego rozpatrzenia. Zdaniem Zbigniewa Ziobry sąd naruszył w tej sprawie wiele konstytucyjnych zasad: zaufania do państwa i bezpieczeństwa prawnego, sprawiedliwości proceduralnej i prawa do rzetelnej procedury, praworządności, ochrony własności oraz praw majątkowych małoletniego pozwanego. W skardze wskazano, że: sąd wydał nakaz zapłaty, mimo że powód nie miał umocowania do działania w sprawie przeciwko małoletniemu pozwanemu, co jednoznacznie wskazuje, że postępowanie jest dotknięte nieważnością.

Prokurator wskazał, iż sąd nie wziął pod uwagę faktu przedawnienia części roszczenia i na przekór zasadzie ochrony małoletniego występującego w tej sprawie jako konsument, nakazał zapłacić całą dochodzoną pozwem kwotę. Poza tym okoliczności podniesione w pozwie oraz załączone dokumenty nasuwały wiele wątpliwości, a to, zdaniem prokuratora, powinno było skłonić sąd do podjęcia działania z urzędu i skierowania sprawy do postępowania zwyczajnego.