Jakie emerytury dostaną dzisiejsi 40-latkowie? Zaskakujące informacje
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapowiada, jak według najnowszej prognozy będą wyglądać wydatki na najbliższe cztery lata i jak wpłynie to na emerytury w przyszłości. Liczba emerytów ma gwałtownie wzrosnąć, co przełoży się na jeszcze niższe świadczenia.
Niepokojące prognozy ws. emerytur
Jak możemy przeczytać w ”Fakcie”, według najbardziej pesymistycznego scenariusza, za cztery lata w ZUS może zabraknąć 124 mld zł. Obecnie jest to ”zaledwie” 80,5 mld zł. Będzie to spowodowane wzrostem liczby emerytów — mowa nawet o 300 tysiącach osób ubezpieczonych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
Nadchodzi nowy system wypłat emerytur
Była prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska w rozmowie z “Rzeczpospolitą” wyjaśniła, że obecny system jest korzystniejszy dla emerytów, ponieważ uwzględnia kapitał początkowy. To ma się jednak zmienić po 2039 roku.
Według nowego systemu seniorzy będą mogli dostać tylko tyle, ile wcześniej sami wpłacili w formie składek. Przez to praca na umowę zlecenie lub umowę o dzieło będzie miała jeszcze większy, bezpośredni wypływ na wysokość świadczeń i zdecydowanie je uszczupli.
Jakie emerytury dostaną dzisiejsi 40-latkowie?
Według prognoz rządu Mateusza Morawieckiego, przyszli emeryci — dzisiejsi 40-latkowie — nie mają co liczyć na wysokie świadczenia. W trudnej sytuacji są zwłaszcza kobiety, które na emeryturę przechodzą wcześniej. Aby uzyskać przeciętną emeryturę, obecni 40-latkowie musieliby zarabiać co najmniej 8500 zł brutto w przypadku mężczyzn i ponad 10 tysięcy w przypadku kobiet.
Paweł Jaroszek, wiceprezes ZUS, zaznacza, że istotne jest, by wydłużyć swoją aktywność zawodową — nie tylko z powodu wieku emerytalnego, ale nawet z własnego wyboru. Każdy rok dłuższej aktywności zawodowej, to kolejne kilka procent więcej świadczenia. ZUS zachęca, by decyzję o przejściu na emeryturę skonsultować z ich doradcą.
źródło: money.pl