Zamiast abonamentu RTV, wejdzie nowa opłata. Wiadomo już, jak będzie pobierana

Możliwy koniec abonamentu RTV

O planach likwidacji abonamentu RTV informowaliśmy już na początku miesiąca. Wówczas Bogdan Zdrojewski, szef sejmowej komisji kultury, zapowiedział, że abonament RTV może zostać zastąpiony przez nową opłatę audiowizualną. W ten sposób wyeliminowano by problem dużej liczby nierejestrowanych nowych odbiorników, których właściciele mogą odbierać media publiczne, a nie uiszczają za to żadnych opłat.

Opłata w wysokości ok. 9 zł miałaby obowiązywać wszystkich i być pobierana podczas rozliczania PIT-u i CIT-u. Kwota miałaby być jednakowa dla gospodarstw domowych i firm i być niezależna od liczby posiadanych urządzeń odbierających publiczne media. Pobieranie opłat w ten sposób miałoby także zapobiegać wpływom politycznym w sposób, jaki przez ostatnie lata dokonywało Prawo i Sprawiedliwość.

Nowa opłata audiowizualna

Teraz plany Zdrojewskiego potwierdza Jan Dworak, który w latach 2004-2006 był prezesem zarządu Telewizji Polskiej. Wraz z grupą ekspertów opracował on rozwiązanie tożsame z zapowiedziami Bogdana Zdrojewskiego. Jak donosi serwis superbiznes.pl, nowa składka może mieć wysokość od 8 do 9 zł rocznie.

Dworak zwraca uwagę na wyroki Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że media publiczne muszą być finansowane w pierwszej kolejności ze środków publicznych i jedynie pozyskiwać dodatkowe przychody z reklam. Nie wyklucza sygnalizowanych wcześniej planów wyjścia spółek mediów publicznych z rynku reklamowego.

Planowane zwolnienia z opłat

Implementacja nowego modelu finansowania mediów publicznych miałaby przebiegać w dwóch etapach. Z początku telewizja i radio byłyby zasilanie z budżetu państwa, jednak docelowo przechodziłyby na strukturę przychodów, w której główną rolę będą odgrywać środki pozyskiwane dzięki nowej opłacie audiowizualnej.

W planach opracowanych przez zespół Jana Dworaka przewidziano także szereg zwolnień z nowej opłaty audiowizualnej. Zwolnieni z obowiązku jej uiszczania byliby obywatele o niskich dochodach, bezrobotni, uczący się czy pobierający rentę. Wprowadzona miałaby zostać także cezura wiekowa – media publiczne finansowaliby tylko ci, którzy ukończyli 26 rok życia, lecz nie ukończyli 75 lat.

Źródło: superbiz.se.pl