Projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Nowe przepisy mają być bardziej precyzyjne

Zmiany w zasadach likwidacji grobów

Projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych ma zostać przyjęty przez rząd do końca roku. Ustawa miałaby wejść 1 czerwca 2023 roku i zastąpić regulację z 1959 roku.

Pełnomocnik premiera do spraw ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda podkreślił, że w obecnie obowiązującej ustawie kwestia likwidacji grobów jest opisana bardzo ogólnie. Nowa ustawa miałaby doprecyzować i ujednolicić przepisy. 

W myśl nowej ustawy groby będą mogły zostać przeznaczone do likwidacji najwcześniej po upływie 20 lat od ostatniego pochówku i wygaśnięcia prawa do grobu. Prawo to wygasa, jeśli jeśli po upływie 20 lat od zawarcia przez zarząd cmentarza umowy cywilnoprawnej z dysponentem grobu, nie zostanie uiszczona kolejna opłata. W takim przypadku grób będzie mógł być użyty do ponownego chowania

- Dotyczyć to będzie również grobów murowanych, w których można pochować więcej niż jedną osobę. Obecnie nie można ich likwidować niezależnie od ich stanu ani od tego, czy ktoś się nimi opiekuje. Zmianę w tym zakresie od dawna postulowali zarządcy cmentarzy - powiedział Labuda, cytowany przez TVP24. 

Poinformował również, że rok przed planowanym terminem likwidacji właściciel cmentarza będzie musiał umieścić informację o planowanej likwidacji na samym grobie oraz, jeżeli posiada dane kontaktowe dysponentów grobów, poinformować ich o takim zamiarze.

W założeniu ma także powstać specjalna baza danych czy dany grób jest opłacony i kiedy może zostać zlikwidowany. 

Likwidacji nie będą podlegać groby wojenne czy zabytkowe, tak jak jest obecnie. 

Za miejsce na cmentarzu trzeba zapłacić

Wysokość rocznej opłaty za miejsce na cmentarzu zależy od rodzaju grobu oraz od cmentarza komunalnego. Zwykle dysponent grobu zawiera umowę z zarządcą cmentarza. Część cmentarzy pobiera opłaty za grób co 20, a nawet co 30 lat. W myśl nowych przepisów zasadą ma być przedłużanie prawa do grobu co 20 lat.