Nowe przepisy dotyczące pracy zdalnej, które wejdą w życie już niedługo, pozwolą na obniżenie kwoty rachunków za prąd. W niektórych przypadkach będzie to nawet 38 procent.
Kilka zasad oszczędności
Jak wynika z analizy KAPE wykonanej na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej - a cytowanego przez portal Bankier.pl - wystarczy stosować kilka zasad podczas pracy zdalnej. Mają one mieć znaczący wpływ na rachunki za prąd.
Jak powiedział Maciej Maciejowski z PKEE w wypowiedzi dla Bankiera, pod uwagę trzeba również brać rządową tarczę solidarnościową. Pozwala to na zaoszczędzenie nawet 3 tys. zł w rachunkach.
Tarcza Solidarnościowa opcją
Wysokość wsparcia w ramach Tarczy Solidarnościowej jest różna. Według informacji Bankier.pl, rolnicy oraz posiadacze Karty Dużej Rodziny zapłacą 2700 zł za max. 3000 kWh energii rocznie, zaś niepełnosprawni - 2300 zł za max. 2600 kWh w skali roku.
Głównym punktem oszczędności są zmiany w używaniu komputera stacjonarnego podczas pracy. Wskazuje się tutaj na korekty jasności monitora. Możliwe jest też przejście na tryb energooszczędny.
Komputerowo-drukarkowe oszczędności
W przypadku stacjonarnego komputera warto rozważyć przejście na dyski SSD. Jak podaje Bankier.pl, pozwalają one zaoszczędzić 11 proc. w porównaniu z dyskami twardymi.
Oszczędności można również znaleźć w eksploatacji drukarki. Oczywistym jest odłączanie drukarki od prądu, jednak zaleca się również drukowanie plików w dużych “pakietach”, tj. jeden za drugim, zamiast osobno.
