biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Technologie > Co z zakazem używania telefonów w szkołach? Zaskakująca decyzja
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 08.09.2024 21:09

Co z zakazem używania telefonów w szkołach? Zaskakująca decyzja

telefon
Wojciech Olkusnik/East News

Kwestia obecności telefonów komórkowych w szkołach od dawna budzi kontrowersje i wywołuje liczne debaty. Czy wkrótce zobaczymy koniec tych sporów? Nowa decyzja rzeczniczki praw dziecka może zaskoczyć zarówno rodziców, jak i nauczycieli. Co dokładnie zostało postanowione i jakie mogą być tego konsekwencje?

Decyzja rzeczniczki – najpierw dialog, potem działania

W polskich szkołach telefony komórkowe nie będą w najbliższym czasie zakazane. Rzeczniczka praw dziecka, Monika Horna-Cieślak, podkreśliła, że każda decyzja o ewentualnym zakazie powinna być poprzedzona szeroką dyskusją z udziałem dzieci oraz edukacją na temat zasad korzystania z urządzeń cyfrowych.

 „Chciałabym, żeby na ten temat rozmawiać z dziećmi. Żebyśmy tworzyli polityki, które dotyczą dzieci, z ich udziałem” – mówiła rzeczniczka w rozmowie z PAP podczas Campusu Polska Przyszłości. 

Zwróciła także uwagę, że dialog powinien obejmować rodziców, nauczycieli i dzieci, aby znaleźć wspólny język i kompromis.
 

Kierowcy muszą podjąć ważną decyzję, mają na to tylko kilka dni. Chodzi o nawigację

Obawy o zdrowie dzieci – międzynarodowy kontekst

Debata na temat ograniczenia dostępu do telefonów komórkowych w szkołach trwa nie tylko w Polsce. W marcu Instytut Spraw Obywatelskich wystosował apel do ministerstw o zakaz używania telefonów w placówkach edukacyjnych, argumentując, że „urządzenia te uzależniają młodych ludzi i powodują m.in. problemy z koncentracją”. Również UNESCO wskazało, że nadmierne korzystanie z urządzeń cyfrowych może prowadzić do „upośledzenia relacji społecznych”.

Podobne regulacje wprowadzono już w innych krajach, takich jak Niemcy, Francja, Grecja, Włochy czy Chiny. Premier Donald Tusk podczas Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie podkreślił, że obawy dotyczące wpływu technologii na dzieci są globalne.

„W Indiach zaczyna się dyskusja, która lada dzień może rozpocząć się także w Polsce, o wielkim cywilizacyjnym zagrożeniu, jakim jest... zmiana wywołana nowoczesnymi technologiami” – mówił, wskazując na podobne obawy zgłaszane przez premiera Indii, Narendrę Modiego.

Edukacja zamiast zakazów – klucz do odpowiedzialnego korzystania z technologii?

Rzeczniczka praw dziecka, Monika Horna-Cieślak, podkreśliła, że zamiast całkowitego zakazu, lepszym rozwiązaniem mogłaby być edukacja zarówno dzieci, jak i dorosłych w zakresie odpowiedzialnego korzystania z urządzeń cyfrowych. 

„Generalnie komórki zawsze będą. Dostęp do sieci zawsze będzie i chodzi też o to, żeby edukować nie tylko dzieci, ale też osoby dorosłe” – zauważyła. Dodała, że to dorośli umożliwiają dzieciom nieograniczony dostęp do technologii i muszą być częścią rozwiązania. „Widzę roczne dzieci, które mają dostęp do filmów, oglądają je po prostu nadmiernie, więc mamy naprawdę dużo pracy w zakresie edukacji nas wszystkich, jak mądrze korzystać z internetu i z urządzeń cyfrowych” – dodała.


Wiceministra edukacji, Paulina Piechna-Więckiewicz, wskazała, że dyskusja o zagrożeniach związanych z użytkowaniem telefonów komórkowych powinna odbywać się w duchu dialogu. 

„Jako ministerstwo przede wszystkim chcemy, żeby to wszystko działo się w atmosferze dialogu” – podkreśliła, zaznaczając, że rząd pracuje nad programami wsparcia dla higieny cyfrowej w szkołach i profilaktyką zdrowia psychicznego dzieci.

Decyzje dotyczące zakazu telefonów komórkowych pozostają w gestii lokalnych władz szkolnych, ale wyraźnie widoczna jest potrzeba otwartego dialogu i edukacji, które pomogą wypracować rozwiązania korzystne dla wszystkich.

Powiązane
pałac prezydencki
Najnowszy sondaż prezydencki. Polacy wydali werdykt. Lider odstaje od konkurencji
Donald Trump polonia
Jest decyzja Trumpa ws. Polaków. Tylu opuści USA i wróci do kraju, oto dane
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: