Zaskakujące ceny w więzieniach. Przy nich inflacja to pikuś
Mało kto wie, że więźniowie osadzeni w zakładach karnych mogą kupować niektóre produkty dostępne na wolności. Ich ceny są jednak zawrotne i sprawiają, że lepiej przemyśleć swoje czyny, zanim trafi się za kraty.
Tajemnice zakładów karnych
Zakłady karne w Polsce przez wielu nadal oceniane są przez pryzmat filmu “Symetria”. Od jego premiery minęło już 20 lat, jednak odcisnął on wyraźne piętno na społeczeństwie, pozwalając zajrzeć "do środka" systemu penitencjarnego.
Tymczasem okazuje się, że jest wiele elementów tegoż systemu, o których istnieniu wiedział mało kto z zewnątrz. Jak podaje serwis fakt.pl, jednym z nich jest możliwość robienia zakupów w więziennej kantynie.
Więzienne ceny zwalają z nóg
Z informacji podawanych przez portal fakt.pl wynika, że sprawą zakupów w więzieniach zainteresował się Dymitr Błaszczyk, prowadzący kanał Sprawdzam Jak w serwisie YouTube. Postanowił przeanalizować, w jakich cenach dostępne są towary w więziennych kantynach.
Wyniki badania są zaskakujące - mówiąc wprost, inflacja przy poziomie więziennych cen to pikuś. Przykładowo, jak informuje portal fakt.pl za filmem Błaszczyka, serek Lactima w więzieniach jest droższy aż o 71 proc. niż na wolności. Cena w sklepie to 3,96 zł, zaś w kantynie to już 6,80 zł.
Więźniowie, którzy mają ochotę na płatki z mlekiem, również muszą się wykosztować. Koszt litrowego kartonu mleka w zakładzie karnym według danych podawanych przez fakt.pl wynosi 5 zł, podczas gdy w sklepie na zewnątrz murów jest to 3,88 zł - o 22 proc. niższa cena niż za kratami. Z kolei płatki kukurydziane są droższe w więzieniach aż o 61 proc. - 14,50 zł w porównaniu z 8,99 zł na wolności wydaje się niesmacznym żartem.
Osadzeni nie zaszaleją
Na terenie zakładu karnego dosłownie wszystko jest droższe. Fakt.pl podaje za Dymitrem Błaszczykiem, że paczka kawy Prima w więzieniu ma cenę o 20 proc. wyższą (24 zł) niż w sklepach na zewnątrz (19,98 zł). Nawet zupki chińskie, które zdaniem Dymitra są walutą w zakładach karnych, mają znacznie wyższe ceny - 2,60 zł w porównaniu ze sklepową ceną 1,47 zł (76 proc. różnicy).
Cytowany przez serwis fakt.pl autor kanału Sprawdzam Jak podsumował analizę bardzo krótko - nie warto iść do więzienia nie tylko ze względu na panujące warunki, ale również z powodu cen. Łączny koszt zakupów w zakładach karnych według jego analizy jest wyższy o 32 proc. niż na wolności.