Zaostrzają przepisy. Lepiej uważaj, kary będą znacznie surowsze
Od października w życie wejdą zmiany związane z karami za przestępstwa. Będą one znacznie surowsze niż do tej pory, a jak wynika z doniesień medialnych - obejmą one jeszcze większą grupę osób niż obecnie.
Surowsze kary za przestępstwa
Do tej pory, część kar za przestępstwa było uważanych za zbyt niskie lub nieadekwatne do wagi popełnionego czynu. Jednak upływ czasu sprawił, że raczej zmieniło się podejście w tej kwestii.
Jak podaje portal money.pl, październikowe zmiany zostały przeforsowane przez ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobrę. Opisywane poniżej zmiany są jednak tylko fragmentem tego, co zmieni się w nadchodzącym miesiącu.
Zwiększają kary więzienia
Jak donosi money.pl za radcą prawnym Robertem Nogackim, od 1 października osoby na kierowniczych stanowiskach przyjmujące lub żądające łapówki i wyrządzające swojej firmie szkodę w wysokości ponad 5 mln zł trafią do więzienia. W odróżnieniu jednak od obecnego wymiaru kary wynoszącego 8 lat, okres pozbawienia wolności będzie mógł wynieść od 3 do 20 lat.
Przyjęcie korzyści majątkowej w mniejszej kwocie również będzie surowo karane. Jeżeli łapówka przekroczy próg 200 tys. zł, maksymalny wymiar kary będzie wynosił 15 lat więzienia - dotychczas było to 12 lat.
Szeroki krąg osób
Najważniejszy element tkwi jednak w szczegółach zmian. Nowe przepisy są wycelowane w przestępców wykorzystujących specjalistyczną wiedzę. Do tego grona według money.pl zalicza się m.in. wiedza o bankowości, rynkach finansowych czy systemie podatkowym.
Jak zauważył cytowany przez money.pl radca prawny Robert Nogacki, partner zarządzający w Kancelarii Prawnej Skarbiec, zasady zaostrzonej odpowiedzialności nie będą obejmować wyłącznie stanowisk kierowniczych. Będą im również podlegały osoby zatrudnione na umowę zlecenie czy umowę o pracę.