Wakacyjna wolność od „dymka”?
Okres wakacyjny motywuje, by wsłuchać się w siebie i zadbać o zdrowie. Dla wielu osób świetnym krokiem będzie odstawienie używek takich jak alkohol czy papierosy. Zastanówmy się, czym moglibyśmy się wspomóc, aby skutecznie wyjść z nałogu?
Autorzy najnowszego (siódmego) raportu Public Health England (PHE)[1], brytyjskiej instytucji zdrowia publicznego, dowodzą, że e-papierosy są skuteczniejszym narzędziem wspomagającym porzucenie palenia, niż stosowana do tej pory nikotynowa terapia zastępcza. Palacze stoją aktualnie przed dużym wyborem alternatywnych produktów. Na rynku dostępne są m.in. wspomniane e-papierosy (wykorzystujące krytykowane przez wiele osób płyny, tzw. liquidy) lub coraz bardziej popularne produkty do podgrzewania (nie spalania) prawdziwego tytoniu, (np. glo Hyper). Nowością dostępną także w Polsce są zupełnie nowe doustne saszetki nikotynowe. Wszystkie te produkty zostały umieszczone na opracowanej przez naukowców tzw. skali obniżania ryzyka, która przedstawia poziom ekspozycji konkretnych produktów na toksyny jako mniej szkodliwe od wszystkich aktualnie dostępnych alternatyw dla tradycyjnych papierosów – poza nikotynową terapią zastępczą, czyli wspomnianymi gumami i plastrami.
Bez dymu
Saszetki nikotynowe są uważane za mniej szkodliwe od standardowego papierosa nie tylko dlatego, że nie wytwarzają dymu, lecz także dlatego, że nie zawierają tytoniu, a jedynie nikotynę. To rozwiązanie umożliwia dostarczenie nikotyny w różnych stężeniach bez jednoczesnego wytwarzania substancji smolistych, a także bez żadnych zapachów..Jeśli jesteś zdecydowany na porzucenie nałogu warto śledzić rynek, na którym obecnie dąży się do minimalizowania szkód zdrowotnych osób, które już uległy nałogowi. Nie tylko my przyglądamy się nowym produktom. Saszetkom nikotynowym wnikliwie przygląda się między innymi także prof. Andrzej Sobczak ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, który na swoim blogu[2] napisał:
Niewątpliwie mamy do czynienia z najmniej szkodliwym dla palaczy alternatywnym produktem dostarczającym nikotynę. Jeśli palacze zdobędą się na wysiłek aby całkowicie przejść z palnych wyrobów tytoniowych na woreczki nikotynowe będzie, to tylko z korzyścią dla ich zdrowia a być może również wspomoże to proces uniezależnienia się od nikotyny.
Wiadomo – najlepiej porzucić wszelkie używki, ale jeżeli wydaje się to zbyt trudne, warto postawić na potencjalnie mniej toksyczne rozwiązania – tym bardziej, że saszetek nikotynowych, np. dostępnych od czerwca w Polsce – VELO, można używać dyskretnie, właściwie w każdym miejscu, bez szkody i dyskomfortu dla innych.
Bez tytoniu
W Szwecji, Finlandii i Norwegii niezwykle popularny jest – również używany doustnie – snus, ale to pozorne podobieństwo do saszetek nikotynowych na tym się kończy. Główna różnica polega na tym, że saszetki nikotynowe są wolne od tytoniu, a szwedzki produkt nie, bo podstawowym składnikiem snusu jest właśnie tytoń. W saszetkach nikotynowych nikotyna jest ekstrahowana z rośliny i krystalizuje się w soli nikotynowej, dzięki czemu na etapie użytkowania produktu, sama roślina jest wykluczona. Zaletą saszetek nikotynowych, w odróżnieniu od snusu lub papierosów, cygaretek i fajki, jest wyeliminowanie skutku ubocznego jakim jest barwienie zębów (a także brody i palców) na brzydki żółtawy kolor.
Nadchodzące wakacje często będą wiązać się z krótszymi czy dłuższymi podróżami. To także czas spotkań towarzyskich, a nie wszyscy tolerują zapach tytoniu, nie mówiąc już o szkodliwości biernego palenia. Okres wakacyjny to także dobry czas na rzucanie palenia i kiedy jednej osobie ze związku się to udaje, pojawia się problem tolerowania palenia u tej, która nie zerwała z nałogiem. Kłopot związany z brzydkim zapachem towarzyszącym paleniu papierosów przyczynił się do wybuchu niejednego konfliktu, pogorszenia relacji, a nawet rozpadu wieloletniego związku.
Większość palaczy wydaje się całkowicie zapominać o tym, że również palenie na balkonach i tarasach, deptakach, plażach, czy po prostu w ogródkach restauracyjnych potrafi zepsuć relax wolnym od nałogu wakacyjnym sąsiadom.
Źródła:
