Polacy drugim najmniej śmiecącym narodem Europy. Zachód daleko za nami
Śmieci są obecnie jednym z najpowszechniejszych i największych problemów świata. Okazuje się jednak, że w Polsce nie mamy z nim aż takich kłopotów, jakie mają inne kraje Europy. Jak podaje bowiem Money.pl za Eurostatem, jeden mieszkaniec Polski rocznie produkuje 315 kg śmieci.
W zasadzie to nie tak dużo, jak mogłoby się wydawać. Przeciętny Niemiec produkuje bowiem aż 633 kg rocznie. Daleko nam również do Duńczyków, którzy w zestawieniu Eurostatu zyskali miano niechlubnych rekordzistów. Ci bowiem rocznie produkują aż 781 kg śmieci na jednego mieszkańca.
Śmieci zalewają Europę, ale Polska jest ich mniejszym źródłem
W Europie bije nas pod względem produkcji śmieci jedynie Rumunia, która produkuje ich 272 kg na mieszkańca rocznie. Money.pl przekonuje jednak, że to nic nadzwyczajnego. Byłe kraje bloku komunistycznego zajmują 6 pierwszych miejsc pod względem tonażu produkowanych śmieci. W całej pierwszej 10 jest tylko jeden zachodni kraj - Belgia, która znalazła się na miejscu siódmym. Jak wskazuje portal - może to oznaczać prostą zależność: im bogatszy jest dany kraj, tym więcej kupuje, a im więcej kupuje, więcej też wyrzuca.
Tezę tę podkopuje jednak zestawienie z danymi z lat 90. XX wieku. Według Eurostatu, obecnie produkujemy niemalże tyle samo śmieci, co w latach 90., choć obecnie żyjemy w większym dobrobycie, niż miało to miejsce 30 lat temu. Nie zwiększa się więc u nas produkcja śmieci, ale idziemy do przodu z ich przetwarzaniem. Obecnie 1/4 produkowanych śmieci jest spalana i zmieniana w energię. Z kolei 33,8% śmieci nadaje się do recyklingu. Z tego wynika, że na śmieci trafia około 40% produkowanych rocznie śmieci.