Polski Ład może wygonić z kraju tysiące firm. Przedsiębiorcy planują masowy eksodus do Czech

Polski Ład problemem dla przedsiębiorców

Polski Ład w końcu ujrzał światło dzienne. W sobotę 15 maja rząd Zjednoczonej Prawicy zaprezentował nową wizję państwa na kilka najbliższych lat. Zgodnie z deklaracją ministra aktywów państwowych Jacka Sasina jedno z założeń - podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, ma zostać zrealizowane już na początku przyszłego roku.

Poza tym Polski Ład zakłada podniesienie drugiego progu podatkowego z 85 tys. zł do 120 tys. zł. Połączenie tych dwóch elementów sprawi, że ok. 18 mln Polaków będzie przekazywało do kasy państwowej znaczniej mniej pieniędzy. Jednak nie dla każdego Polski Ład okaże się korzystny.

Na propozycjach Zjednoczonej Prawicy stracą przedsiębiorcy, którzy zarabiają więcej. Analitycy z Grant Thornton Polska prognozują, że osoba, która zarabia 12 tys. zł brutto straci ponad 5,5 tys. zł w skali roku. Polski Ład uderzy jeszcze mocniej w przedsiębiorców o przychodach rzędu 20 tys. zł - będą musieli oddać ponad 14 tys. zł.

Polski Ład zapoczątkuje drugi eksodus do Czech?

Tuż po prezentacji założeń liczba zapytań dotyczących „firmy w Czechach” w wyszukiwarce Google wystrzeliła. Wzrosło także zainteresowanie prowadzeniem działalności na terenie Słowacji, choć nie aż tak drastycznie.

Czy Polski Ład skłoni przedsiębiorców do przeniesienia swoich aktywności za naszą południową granicę? Portal gazeta.pl przypomina, że masowe wyszukiwanie hasła „firma w Czechach” miało już miejsce w 2016 r. Ostatecznie do eksodusu nie doszło.

Jednak tym razem sygnały zainteresowania rynkiem czeskim można było dostrzec jeszcze przed prezentacją Polskiego Ładu. Prawnicy, z którymi rozmawiał portal money.pl, przyznali, że w ostatnich tygodniach liczba zapytań napływających od polskich przedsiębiorców w sprawie przeniesienia biznesu wzrosła do kilkunastu, a niekiedy nawet kilkudziesięciu dziennie. W ocenie ekspertów na to, jak Polski Ład wpłynie na plany przedsiębiorców trzeba poczekać kilka dni.

Czy przeniesienie biznesu do Czech w ogóle się opłaca? Z kalkulatora firmy Prospectum wynika, że przy przychodach rzędu 5 tys. zł z kosztami jego uzyskania w wysokości 1 tys. zł trzeba w Polsce zapłacić w sumie 1549 zł, biorąc pod uwagę wszystkie należności. Z kolei w Czechach łączna kwota obciążenia wynosi 810 zł. Te wyliczenia nie uwzględniają założeń z Polskiego Ładu. Po wejściu w życie nowych propozycji różnica może być jeszcze większa.

W pogoni za zyskiem łatwo wpaść w pułapkę ZUS-u i skarbówki

Jednak przedsiębiorcy dotknięci przez Polski Ład powinni dokładnie przemyśleć ewentualną zmianę lokalizacji, ponieważ w niektórych sytuacjach mogą narazić się na poważne problemy. Firma działająca na terenie Polski, która przenosi za granicę swoją siedzibę wyłącznie po to, aby uciec przed płaceniem podatków, musi przygotować się na proces sądowy wytoczony przez ZUS. Dodatkowo grożą jej sankcje karno-skarbowe.

Na początku w trudniej sytuacji będą także osoby, które zniechęcone Polskim Ładem zdecydują się całkowicie przenieść swoje działania na terytorium Czech. Przedsiębiorcy będą musieli zainwestować w obsługę prawną i tłumaczenie notariuszy.

Jednak wyspecjalizowani prawnicy przekonują, że nawet i na to znajdą metodę. Dobrym rozwiązaniem może być np. zakup już istniejącej spółki. W niektórych przypadkach koszt takiej inwestycji to zaledwie kilkaset euro. To niewielki wydatek, zważając na korzyść, jaką będzie ucieczka przed podatkową pułapką, którą na przedsiębiorców zamierza zastawić Polski Ład.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]