Polska u progu kolejnego kryzysu. Najnowsze dane dotyczące liczby ludności nie napawają optymizmem

Duży spadek liczby ludności

W Polsce mieszka mniej niż 38 mln ludzi. Na dzień 30 czerwca 2023 roku w naszym kraju mieszkało 37 mln 766 tys. osób. Oznacza to spadek o 141 tys. osób w stosunku do danych na koniec 2021 roku.

W 2022 roku odnotowano 305 tys. urodzeń żywych, tj. o ponad 26 tys. mniej niż w 2021 roku. Spadła za to liczba zgonów - zmarło 448 tys. osób, a więc mniej o 71 tys. w stosunku do poprzedniego roku. Mimo to odnotowano ubytek naturalny - liczba urodzeń była o 143 tys. niższa od liczby zgonów. Współczynnik przyrostu naturalnego (na 1000 osób) wyniósł -3,8 promila - w 2021 roku wyniósł on -4,9 promila.

PiS zapowiada nowy program społeczny. Chce zawalczyć o polskie kobiety Czytaj dalej

Kobiety rodzą później

Po 1990 roku nastąpiło przesunięcie najwyższej grupy płodności z wieku 20-24 lata do grupy 25-29, a teraz już nawet 30-34 lata. Coraz więcej matek ma także wykształcenie wyższe- w zeszłym roku  dyplomem mogło się pochwalić 48 proc. rodzących kobiet. W 2000 r. zaledwie 13 proc. matek miało wyższe wykształcenie, a w latach 90. ubiegłego wieku zaledwie 6 proc.

Według danych GUS kobiety coraz częściej decydują się na dziecko bez ślubu. Dziś co czwarte dziecko rodzi się ze związków niesformalizowanych. "Najwyższy udział urodzeń pozamałżeńskich notowany jest w województwach zachodniej Polski: lubuskim (47 proc.) i zachodniopomorskim (45 proc.), natomiast najniższy jest w Polsce południowo-wschodniej - w województwie: podkarpackim (16 proc.) i małopolskim (17 proc.). - czytamy w raporcie.

Niepokojące dane dotyczące samobójstw wśród nastolatków

GUS alarmuje, wskazując na wzrost samobójstw wśród nastolatków. Odsetek samobójstw wśród młodzieży w wieku 15-19 lat wyniósł prawie 22 procent, a to oznacza, że co piąty nastolatek zmarł w wyniku samobójstwa.

W przedziale wiekowym od 1-14 lat najczęstszą przyczyną zgonów były urazy i zatrucia.