Ogromna liczba Polaków dostanie wiadomość od swojego banku. Chodzi o bardzo ważne zmiany
Niedawno wprowadzono reformę dotyczącą wskaźników referencyjnych, która objęła zastąpienie stawek WIBOR nowym indeksem WIRON. W związku z tym niektóre banki przesyłają do swoich klientów (kredytobiorców) aneksy do umów.
Aby dokonać zmiany wskaźnika w istniejącej umowie, konieczne jest złożenie aneksu. Sektor bankowy sugeruje, aby wstrzymać się z taką zmianą do czasu określenia ogólnych warunków tranzycji wskaźników za pomocą odpowiedniego rozporządzenia.
Takie stanowisko przedstawił Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich, w wywiadzie udzielonym agencji PAP Biznes.
Banki wysyłają aneksy do umów
"W związku z tym, że WIRON można już stosować jako wskaźnik referencyjny w umowach jest możliwe, żeby na prośbę klienta, poprzez podpisania aneksu, zastąpić WIBOR na WIRON. Niektóre banki odpowiadają pozytywnie na takie wezwania klientów. Są też banki, które zaczęły wysyłać propozycje podpisania aneksów.” – poinformował Białek.
Według Tadeusza Białka, wiceprezesa Związku Banków Polskich, sektor bankowy nie spodziewa się, że w wyniku reformy wskaźników referencyjnych nastąpi masowy ruch ze strony banków.
Wprowadzenie regulacji na poziomie rozporządzenia ma na celu zapewnienie sprawnej i jednorazowej operacji po uprzednim zidentyfikowaniu tzw. zdarzenia regulacyjnego. Dlatego też banki sugerują wstrzymanie się z wprowadzeniem zmian do czasu uzyskania jasnych wytycznych w tej kwestii.
- Oczywiście zastąpienie wskaźnika z mocy prawa w przypadku WIRON nie będzie dotyczyło wszystkich umów, czy instrumentów, bo w niektórych z nich są inne klauzule awaryjne (klauzule fallback), niektóre zawierają inny wskaźnik, a niektóre są sprzed regulacji BMR – przekazał podczas rozmowy z PAP Biznes.
Dodaje on, że kolejna istotna kwestia to spread korygujący, który ma zobiektywizować tranzycję i zapewnić płynne przejście na nowy wskaźnik.
- Dlatego jako sektor bankowy raczej sugerujemy, żeby poczekać na określenie warunków tranzycji w rozporządzeniu i określenie zdarzenia regulacyjnego. Nie chcę ingerować w indywidualne decyzje ani klientów, ani banków, ale zasadniczo operacja powinna być przeprowadzona mocą rozporządzenia" – podsumował wchodzące zmiany Tadeusz Białek.