Facebook całkowicie usunął stronę Janusza Korwina-Mikkego. Wszyscy mieli już dosyć
Janusz Korwin-Mikke zniknął z Facebooka
Janusz Korwin-Mikke był jednym z najbardziej popularnych polskich polityków na portalu Facebook, obserwowało go 780 tys. osób, co jest lepszym wynikiem nawet od prezydenta Andrzeja Dudy (który ma ich 755 tys.). Na jego profilu nie brakowało felietonów, czy tradycyjnie kontrowersyjnych wypowiedzi.
Jak poinformował w czwartek 12 listopada polityk Konfederacji Konrad Berkowicz, Facebook całkowicie usunął stronę Janusza Korwin-Mikke. Poseł na Sejm apelował o przywrócenie strony w imię "pielęgnowania wolności słowa i szacunku wobec wolnego wyboru".
Berkowicz zaznaczał jednocześnie, że Facebook jako prywatna strona ma pełne prawo do cenzury. Jednocześnie sam stwierdził, że jako konsument ma prawo stosować nacisk konsumencki i wyrazić swoje zdanie na temat decyzji Facebooka.
1. Za niecałe 2 miesiące wchodzi w życie nowa opłata. Wysokość rachunków po prostu nas dobije2. Mariusz Czajka twierdzi, że był oszukany przez Marylę Rodowicz. Dziś przez pandemię nie ma za co żyć, pomoże mu inna artystka3. Nowe 500 plus wypłacą na smartfona. Z wnioskiem trzeba się jednak pospieszyć
Berkowicz zorganizował na Facebooku wydarzenie, które nazywa się "Przywrócić stronę Korwin-Mikkego na Facebooku!". Do tej pory zainteresowanie akcją wyraziło około 8,7 tys. użytkowników.
- Z kompletnie niezrozumiałych powodów Faszyści&Bolszewicy usunęli mi stronę - komentował sam Janusz Korwin-Mikke na Twitterze.