Główna skarbniczka NBP mówi prawdę o dostępności gotówki w Polsce. Zdradza też, ile pieniędzy trzeba mieć w domu
Gotówka niezagrożona przez pandemię
Gotówki – zarówno pod postacią monet, jak i banknotów – z pewnością nie zabraknie. Tak twierdzi Barbara Jaroszek z NBP, która zabrała głos w sprawie nadmiernego składowania gotówki.
Na początku 2020 r. w obiegu było 289 mld 300 mln zł. Sytuacja diametralnie zmieniła się wraz z nadejściem koronawirusa. W obawie przed kryzysem wielu Polaków udało się bowiem do bankomatów w celu wypłacenia gotówki na tzw. „czarną godzinę”. Mimo tego, pieniądze w dalszym ciągu są i będą dostępne.
Ile gotówki należy trzymać w domu?
Główna skarbniczka NBP twierdzi, że czas pandemii to okres wyjątkowy, ale apeluje o zachowanie spokoju i unikanie nadmiernego gromadzenia gotówki w domu. "Gotówka w celach przezornościowych powinna z nami w domu być, bo wtedy będziemy się czuli bezpiecznie, ale z drugiej strony nie powinny to być nieracjonalne kwoty" – uważa Jaroszek.
Ekspertka zapewnia obywateli, że pieniądze w banku są bezpieczne, ponieważ w dalszym ciągu działa „system gwarantowania depozytów do 100 tys. euro”.
Banknoty są bezpieczne
Jaroszek twierdzi, że pieniądz gotówkowy jest bezpieczny także pod względem sanitarnym. Wszystkie monety i banknoty są bowiem poddawane zwyczajowym procesom, w których ogrzewa się je do temp. 150 stopni Celsjusza. Jeszcze zanim opuszczą siedzibę NBP zostają objęte kwarantanną – podaje Business Insider Polska.
Główna skarbniczka wyjawia, że procedury związane z bezpieczeństwem sanitarnym uległy intensyfikacji wraz z rozwojem pandemii w Polsce. „Przedtem banknoty i monety odprowadzane do NBP nie podlegały trzydniowej kwarantannie, której w tej chwili podlegają nim zostaną przesortowane i przygotowane do ponownego wydania” – zwraca uwagę Jaroszek.
Jednak wzmożone procedury sanitarne nie zwalniają obywateli z obowiązku dbania o higienę osobistą. Skarbniczka przypomina, że kluczowe jest mycie dłoni po kontakcie z gotówką, ponieważ może stanowić powierzchnię, po której migruje koronawirus.