Gospodarka Polski najsłabsza od dwóch lat
Gospodarka Polski ma się, co prawda, całkiem nieźle i cały czas rośnie, jednakże tempo tego wzrostu nie jest już tak dynamiczne, jak chociażby rok temu. Jak donosi Główny Urząd Statystyczny, tempo wzrostu gospodarczego Polski wyhamowało do poziomu z kwietnia 2017 roku. Oznacza to, że obecnie Polska ma najsłabszą gospodarkę spośród wszystkich wyników od kwietnia 2017 do lipca 2019.
O sprawie czytamy na łamach Rzeczpospolitej, która podaje dane za Głównym Urzędem Statystycznym. Ten podał, iż wskaźnik koniunktury gospodarczej (SI), którego oblicza się na podstawie ankiet wśród firm, spadł w lipcu. W siódmym miesiącu roku uplasował się na poziomie 101,1 punktów, kiedy jeszcze miesiąc wcześniej wykazywał wynik 101,8 punktów. Dziennik donosi, że to już kolejny, trzeci z rzędu spadek wskaźnika.
Gospodarka spowolniła do tempa sprzed ponad dwóch lat
Wskaźnik w tendencji spadkowej znajduje się od początku 2018 roku i choć wciąż jest powyżej długoterminowej średniej, która znajduje się na poziomie 100 punktów, szybko do niej się zbliża. Co więcej, koniunktura wyraźnie pogorszyła się we wszystkich badanych przez GUS segmentach gospodarki. Najbardziej oberwały jednak usługi oraz handel detaliczny.
Część ekonomistów po tak negatywnych wieściach zaczęła zastanawiać się, czy naprawdę polska gospodarka jest w 2019 roku osiągnąć poziom wzrostu gospodarczego na pułapie 4,7%. Eksperci ING Banku Śląskiego obecnie już przyznają, że w tym roku trzeba będzie prawdopodobnie liczyć się z niższym od zakładanego wynikiem wzrostu PKB.