Minister ujawnia, kiedy możliwe całkowite odmrożenie. Gospodarka jeszcze sobie poczeka
Gospodarka odmrażana etapowo
Gospodarka od tygodni odczuwa paraliż wobec nadejścia koronawirusa. Chcąc chronić obywateli przed rozprzestrzenianiem się patogenu z Wuhan rząd podjął decyzję o ograniczeniu funkcjonowania wielu gałęzi polskiej gospodarki. Niektóre firmy już upadają, inne masowo zwalniają pracowników, a w dalszym ciągu nie wiadomo jak długo będą obowiązywały wprowadzone obostrzenia.
Ogłoszony w zeszłym tygodniu plan stopniowego odmrażania gospodarki ma być uzależniony od dynamiki rozwoju pandemii na terenie kraju. Pierwszy etap rządowej strategii jest w mocy od dzisiaj.
O tym, czy i kiedy będą luzowane kolejne obostrzenia, zadecyduje rząd w oparciu o analizę przeprowadzoną przez resort zdrowia na czele z ministrem Łukaszem Szumowskim. Do pierwszej ewaluacji ma dojść w następny piątek.
Kiedy gospodarka ruszy pełną parą?
Rządzący konsekwentnie powstrzymują się od wskazywania kolejnych dat, w których miałyby zostać uruchomione następny etapy.
Jednak wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz przyznała na antenie Polsat News, że „scenariusz podstawowy zakłada pełne odblokowanie polskiej gospodarki z początkiem lipca”.
Powolne znoszenie restrykcji
Na ten moment odmrażanie gospodarki dotyczy niewielkiej sfery handlowej – zmieniono sposób przeliczania liczby osób, która w tym samym czasie może przebywać w sklepie i zmodyfikowano godziny dla seniorów.
W przypadku placówek większych niż 100 mkw. limit na jedną kasę wynosi 4 osoby. W większych sklepach zakupy może robić maksymalnie jedna osoba na 15 mkw.
Z kolei godziny dla seniorów zostały zniesione w weekendy. Sklepy w godzinach 10-12 w dalszym ciągu będą otwarte tylko dla osób powyżej 65 roku życia we wszystkie dni robocze.