Awaria niemieckiego przewoźnika. Chaos na lotniskach wielu państw
W środę, 15 lutego, Lufthansa poinformowała o poważnych problemach, które doprowadziły do znacznych opóźnień, a nawet odwołanych lotów. Niemiecki przewoźnik potwierdził, że doszło do poważnej usterki systemów teleinformatycznych.
Lufthansa to popularny niemiecki przewoźnik lotniczy, z siedzibą w Kolonii. Opisywany problem dotyczy wszystkich linii lotniczych należących do grupy, w tym Austrian Airlines, Brussels Airlines, Swiss, Edelweiss, Eurowings oraz Air Dolomiti.
Globalna awaria systemu IT
Problemy z odwołanymi lub opóźnionymi lotami mają pasażerowie na lotniskach m.in. w Monachium i we Frankfurcie. Problemy dotyczą systemów związanych z odprawami i boardingiem. Nie jest znana dokładna liczba lotów, które się nie odbyły - informowała niemiecka gazeta biznesowa „Handelsblatt”.
Przewoźnik, informując o przyczynie problemów z systemami IT, wyjaśnił, że we Frankfurcie podczas prac budowlanych uszkodzonych zostało kilka kabli. Usterki powinny zostać usunięte w ciągu kilku godzin.
Problemy na polskich lotniskach
W rozmowie z „TVN24 Biznes”, Anna Dermont, rzeczniczka prasowa stołecznego portu poinformowała, że na obecną chwilę nie odbył się poranny lot do Frankfurtu nad Menem, który zaplanowany był na godz. 9:40. Rzecznika wspomniała, że nie posiada informacji, aby kolejne rejsy Lufthansy miały zostać odwołane bądź opóźnione.
Chaos w Niemczech
„Reuters” informował, że na niemieckich lotniskach systemy całkowicie padły, pracownicy obsługiwali pasażerów za pomocą papieru i długopisów, a kolejki do odprawy stały w miejscu po kilka godzin. „Reuters” podkreślił, że problemy Lufthansy wpłyną na funkcjonowanie lotów na cały świecie.
Planowane duże strajki
W piątek, 17 lutego, Lufthansa będzie miała poważne problemy z obsługą pasażerów, z powodu zapowiadanego 24-godzinnego strajku.
Związkowcy z Verdi wezwali pracowników lotnisk we Frankfurcie, Monachium, Stuttgarcie, Hamburgu, Dortmundzie, Hanowerze i w Bremie do protestów. Chcą walczyć o wyższe pensje. Loty na powyższych lotniskach będą zawieszone, a pasażerom zaleca się ich unikanie - podaje "TVN24 Biznes".