biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Technologie > Ważne zmiany dla odbiorców telewizji kablowej. Mamy płacić mniej
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 15.03.2024 16:24

Ważne zmiany dla odbiorców telewizji kablowej. Mamy płacić mniej

Ważne zmiany dla odbiorców telewizji kablowej. Mamy płacić mniej
Fot. Pixabay/Renate Köppel

Nowe Prawo komunikacji elektronicznej, nad którym trwają aktualnie prace w rządzie, znacznie wpłyną na skutki wypowiadania umów m.in. z dostawcami usług telewizji kablowej. Skorzystać mają przede wszystkim końcowi odbiorcy, niemniej, jak można było się spodziewać, sprzeciw kształtowi, jaki przybiera nowe prawo, wypowiadają się sami dostawcy.

Zmiany w Prawie komunikacji elektronicznej

Jak donosi „Fakt”, rząd pracuje nad nowymi regulacjami, które ograniczą obciążanie konsumentów, którzy zdecydują się na rozwiązanie umów m.in. z firmami dostarczającymi telewizję kablową przed końcem trwania umowy. Aktualnie usługodawcy mogą za to obciążyć klientów karami umownymi. Ich wysokość może sięgać równowartości opłat, które zostałyby pobrane do końca obowiązywania umowy.

W praktyce oznacza to, że gdy chcemy wypowiedzieć np. umowę, która będzie obowiązywać przez 2 lata już po roku, to zgodnie z aktualnym prawem usługodawca może żądać od nas uiszczenia opłat za kolejny rok, w którym nie będziemy już odbierać telewizji. To się ma jednak wkrótce zmienić.

Kara wysokości połowy opłat

Zmiany w regulacjach mają sprawić, że maksymalna wysokość kary będzie mogła sięgać tylko połowy opłat, które obowiązywałyby do końca trwania umowy. W rezultacie zgodnie z nowym Prawem komunikacji elektronicznej, w przytoczonej przykładowej sytuacji zrywający umowę klient musiałby zapłacić tylko za 6 miesięcy, a nie za cały rok.

Jak można było się domyślić, koncepcja ta została skrytykowana przez Polską Izbę Komunikacji Elektronicznej, która zrzesza m.in. dostawców kablówki. W opublikowanym stanowisku zwraca uwagę, że zmniejszenie kar umownych doprowadzi do sytuacji, w której ich branża będzie w gorszej sytuacji niż inne, gdzie podobne ograniczenia nie obowiązują.

PIKE chce deregulacji rynku

Ponadto PIKE chce, aby w prawie zostały uregulowane zasady podwyższania opłat o wskaźnik inflacji. Ponadto przedstawiciele branży skrytykowali konieczność zwracania niewykorzystanych środków z kart przedpłaconych i obowiązek formułowania warunków umowy tak, aby całość mieściła się w postaci tylko dwóch dokumentów. Za uchybienia w tych kwestiach dostawcy usług wielokrotnie byli karani przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

Źródło: fakt.pl

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Wybór Redakcji
Karol Nawrocki
100 dni rządów Karola Nawrockiego. Tak Polacy ocenili nowego prezydenta, nowy sondaż podsycił emocje
Testament
Użytkowanie samochodu po śmierci właściciela. Mało kto wie, jakie są niezbędne kroki
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: