Prezydent chce obowiązkowej akceptacji gotówki. Na wniosek NBP
Prezydent Andrzej Duda złożył w tym tygodniu w Sejmie projekt ustawy nakazujący przedsiębiorstwom akceptację płatności drogą gotówkową. O złożenie takiego projektu ustawy wnioskował prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, który wbrew zmieniającym się trendom pozostaje apologetą gotówki.
Z tego artykułu dowiesz się:
Prezydent złożył ustawę ws. płatności gotówkowych
W jakich sytuacjach nie będzie obowiązku płacenia gotówką
Jak prezes NBP tłumaczy konieczność pozostawienia gotówki
Sklepy będą musiały przyjmować gotówkę?
W piątek prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt ustawy nakazującej przedsiębiorstwom akceptację płatności w gotówce.
Projekt ten jak podaje Polska Agencja Prasowa składa się tylko z jednego artykułu, który nowelizuje ustawę o usługach płatniczych.
Artykuł głosi, że akceptant nie może “uzależniać zawarcia z konsumentem umowy o świadczenie usługi lub sprzedaży towaru od dokonania zapłaty w formie bezgotówkowej” i nie może odmówić przyjęcia zapłaty od konsumenta gotówką.
Od powyższej zasady będą jednak wyjątki. Dotyczą one płatności w internecie, płatności przyjmowanych w automatach i w trackie imprez masowych (o ile w regulaminie wydarzenia zamieszczono informację w tej sprawie).
Ponadto akceptant nie może nakładać bądź pobierać dodatkowych opłat w związku z przyjmowaniem płatności gotówką. Nie może również różnicować ceny w zależności od formy płatności.
Prezydent Andrzej Duda złożył wspomniany projekt ustawy na wniosek prezesa Narodowego Banku Polskiego.
Spór ministra finansów z szefem NBP
Adam Glapiński słynie z tego, że wbrew zmieniającym się trendom pozostaje apologetą płatności gotówkowych nad Wisłą.
Podczas jednej z niedawnych konferencji szef Banku Centralnego podkreślał, że w czasach, gdy jesteśmy “powszechnie inwigilowani przez posiadanie telefonów, płatności, karty”, gotówka jest “ostatnim obszarem, którego trzeba bronić”.
- Żeby jakiś centralny inspektor jednym naciśnięciem myszki nie widział, że kupiliśmy zapałki czy dropsy i w którym punkcie, i o której godzinie, i kto nam towarzyszył - tłumaczył cytowany przez Gazetę.pl prezes NBP.
Odmienne podejście w tej sprawie prezentuje minister finansów Tadeusz Kościński. Kilka tygodni temu w wywiadzie radiowym apelował on do Polaków, by wyciągnęli gotówkę “spod materaca” i wpłacali ją do banków. Szef resortu finansów tłumaczył, że gotówka “jest kosztem i nie wnosi nic do polskiej gospodarki”.
Tymczasem z badań wynika, że ok. trzy czwarte Polaków posiadających karty płatnicze, częściej dokonuje płatności kartą aniżeli gotówką, zaś niemal 90 proc. płaci zbliżeniowo.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]
