TVP dziarsko zapowiada organizację debaty. Nie będzie tylko miał kto debatować, bo zainteresowany jest jeden

Debata prezydencka bez debaty

Na niespełna cztery dni przed ciszą wyborczą wszystko wskazuje na to, że po raz pierwszy w historii wyborów prezydenckich III RP nie odbędzie się debata prezydencka z udziałem kandydatów ubiegających się o najwyższy urząd w państwie w II turze (debaty nie było również w 2000 r., ale wtedy Aleksander Kwaśniewski zwyciężył już w I turze).

Tylko w teorii można nazwać dzisiejszą debatę organizowaną przez TVP w Końskich. Weźmie w niej udział bowiem jedynie urzędujący prezydent Andrzej Duda.W cytowanym przez portal Wirtualne Media komunikacie wydanym przez publicznego nadawcę czytamy, że "przewidziana prawem i oczekiwana przez miliony Polaków debata prezydencka, organizowana przez TVP, zgodnie z kodeksem wyborczym i rozporządzeniem KRRiT, odbędzie się w Końskich w dniu 6 lipca o godzinie 21.00".

Jednocześnie w związku z notorycznie manifestowaną przez pana Rafała Trzaskowskiego niestabilnością poglądów lub stanu pamięci Telewizja Polska przypomina, że zgodnie z Rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 6 lipca 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu przeprowadzania debat przez Telewizję Polską Spółkę Akcyjną, niezgłoszenie się kandydata w wyborach na prezydenta Rzeczypospolitej w wyznaczonym terminie oznacza rezygnację z udziału w debacie - dodano w komunikacie.

Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski w miniony weekend zapowiedział, że nie weźmie udziału w debacie TVP i zaprosił prezydenta Andrzeja Dudę na “Arenę prezydencką”, czyli debatę zorganizowaną w Lesznie. Sztab prezydenta odrzucił tę ofertę. W Lesznie pojawią się zatem przedstawiciele licznych mediów, którzy będą zadawać kandydatowi Koalicji Obywatelskiej pytania.

Przypomnijmy, że II tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę. Zmierzą się w niej urzędujący prezydent Andrzej Duda i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którzy uzyskali najwyższe poparcie w pierwszej turze głosowania, która odbyła się 28 czerwca. Andrzeja Dudę poparło wówczas ponad 43 proc. głosujących, zaś Rafała Trzaskowskiego ponad 30 proc.