Zarobki netto czy brutto? Jak firma powinna informować o wynagrodzeniu?
W trakcie rozmowy o pracę musi i powinno paść pytanie o zarobki. Informacja może zostać podana według stawki netto lub brutto, stąd niekiedy na tym tle dochodzi do nieporozumień.
W ramach rekrutacji na dowolne stanowisko bardzo istotną kwestią, jak wiadomo, są zarobki. Po zadaniu pytania o ich wysokość można uzyskać nie jedną, ale dwie odpowiedzi: pierwszą, określającą stawkę brutto, drugą – stawkę netto. Na czym polega różnica?
Netto, czyli do ręki
Zarobki brutto, generalnie, oznaczają kwotę, którą pracodawca będzie musiał wydać w związku z zatrudnieniem nowej osoby w swojej firmie. Kwota netto, która trafi na konto bankowe pracownika lub zostanie przekazana mu w gotówce do przysłowiowej kieszeni jest tylko jednym ze składników.
Praca w Polsce, jak wiadomo, jest stosunkowo droga. Oznacza to, że osoba kupująca pracę od osoby fizycznej musi ponieść znacznie większe nakłady, niż wynosi kwota netto, która trafi do jego osoby zatrudnionej. Stąd się bierze popularność nielegalnej tzw. pracy na czarno, czyli takiej, w której żadne dodatkowe opłaty za pracę, zwane także podatkami od wynagrodzenia, nie są ponoszone (firma płaci z ręki do ręki pracownikowi i "sprawa załatwiona").
Narzuty socjalne
Obliczając kwotę netto wynagrodzenia, w pierwszym kroku od kwoty brutto należy odliczyć składki na ubezpieczenie społeczne wpłacane na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), czyli składkę emerytalną (9,76 proc. podstawy), rentową (1,5 proc.), oraz chorobową (2,45 proc.). W przypadku wynagrodzenia brutto, załóżmy, 5000 zł składka emerytalna wyniesie 488 zł, rentowa – 75 zł, chorobowa – 122,5 zł. Suma składek na ubezpieczenie społeczne wyniesie zatem 685,5 zł.
Składka zdrowotna
Kolejnym krokiem na drodze do właściwego obliczenia kwoty netto wynagrodzenia jest wyliczenie składek na ubezpieczenie zdrowotne. Podstawą jest kwota wynagrodzenia brutto pomniejszona o składki na ubezpieczenie społeczne, czyli 4314,5zł. Składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 9 proc., co daje kwotę w wysokości 388,31 zł.
Danina fiskusa
Od tej samej wartości wynagrodzenia brutto pomniejszonej o koszty ubezpieczenia społecznego jest również liczona zaliczka na podatek dochodowy pracownika. Osoba, której roczne wynagrodzenie brutto w skali roku nie przekracza kwoty 85 tys. 528 zł zmieści się w pierwszym progu podatkowym, w którym stawka daniny fiskusa wynosi 17 proc. Podstawą obliczenia zaliczki jest przychód pomniejszony o koszty jego uzyskania (250,00 zł dla pracowników pracujących i mieszkających w tej samej miejscowości i 300 zł mieszkających poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy). Przychodem jest z kolei płaca brutto pomniejszona o składki na ubezpieczenia społeczne.