Waloryzacja emerytur i rent 2022. Są już wstępne wyliczenia, wiadomo ile zyskają seniorzy
Waloryzacja świadczeń to moment, na który czekają wszyscy emeryci. Rąbek tajemnicy na temat przyszłorocznych stawek uchyla dokument, który Ministerstwo Finansów przesłało do Brukseli. Eksperci przewidują, że waloryzacja 2022 może być rekordowa.
Z tego artykułu dowiesz się:
Od czego zależy waloryzacja
O ile mogą wzrosnąć emerytury, renty i dodatki
Jaka będzie podwyżka poszczególnych świadczeń
Waloryzacja 2022. Pierwsze wyliczenia wyjątkowo korzystne dla seniorów
Waloryzacja świadczeń zależy do dwóch podstawowych wskaźników. Na nową wysokość emerytur, rent i dodatków ma wpływ inflacja w gospodarstwach emeryckich, czyli podwyżka cen towarów, które nabywają seniorzy. Pod uwagę bierze się także co najmniej 20 proc. realnego wzrostu płac z roku poprzedniego.
Choć kolejna waloryzacja poprawi finanse seniorów dopiero w przyszłym roku, to już można dokonać pewnych wstępnych obliczeń. Pozwala na to „aktualizacja programu konwergencji”, którą do Brukseli skierowało Ministerstwo Finansów. W dokumencie rząd przedstawił dane makroekonomiczne, dzięki którym można szacować, ile będzie wynosiła przyszłoroczna waloryzacja.
Wskaźniki zaprezentowane w programie są wyjątkowo korzystne dla seniorów. Resort finansów prognozuje bowiem, że inflacja wyniesie w tym roku 3,1 proc. Gazeta Wyborcza podaje, że inflacja emerycka jest zazwyczaj większa. Z kolei drugi wskaźnik, od którego zależy waloryzacja - wzrost wynagrodzeń, ma wynosić zdaniem MF 6,2 proc.
Jaka zatem może być waloryzacja 2022? W ocenie dr Łukasza Wacławika z Wydziału Zarządzania na krakowskiej AGH zapowiada się rekordowy wskaźnik. - Można założyć, że inflacja emerycka wyniesie ok. 4,2 proc. - szacował ekspert w rozmowie z „GW”. Jego zdaniem pensje wzrosną w ujęciu realnym o prawie 1,5 proc. Rezultat? Wzrost świadczeń emerytalnych o 4,5 proc.
Emerytury wyższe o ponad 100 zł
Co tak wysoka waloryzacja oznacza dla seniorów? Zyska każdy, bez względu na rodzaj pobieranego świadczenia.
Świadczenie przedemerytalne, które obecnie wynosi 1262,34 zł wzrośnie o 56,80 zł. Na podwyżkę o 92,31 zł będą mogły liczyć osoby pobierające średnią rentę (aktualnie: 2051,44 zł).
Z kolei średnia emerytura na poziomie 2576,81 zł zanotuje skok o 115,95 zł. Osoby z rentą rodzinną otrzymają w ramach waloryzacji dodatkowe 103,85 zł (aktualnie: 2307,87 zł). W najlepszej sytuacji będą jednak obywatele pobierający emeryturę pomostową (aktualnie: 3214,76 zł). Waloryzacja rzędu 4,5 proc. sprawi, że do świadczenia doliczą nadprogramowe aż 144,66 zł. Wszystkie przytoczone kwoty to wyliczenia brutto.
Waloryzacja wpłynie także na dodatki
Jeżeli waloryzacja faktycznie będzie wynosiła 4,5 proc. to wzrost zanotują także dodatki, choć nie aż tak spektakularny, jak regularne świadczenia. Dodatek pielęgnacyjny i dodatek za tajne nauczanie, który obecnie wynosi 239,66 zł, zwiększy się o 10,78 zł.
Podwyżkę o 16,17 zł odczują także osoby otrzymujące dodatek pielęgnacyjny dla inwalidy wojennego z całkowitą niezdolnością do pracy i samodzielnej egzystencji (aktualnie: 359,49 zł). O 10,78 zł wzrośnie dodatek kombatancki (aktualnie 239,66 zł). Największa podwyżka dotknie osoby z dodatkiem dla sierot zupełnych - o 20,26 zł (aktualnie: 450,44 zł).
Poza tym waloryzacja sprawia, że seniorzy otrzymają także więcej pieniędzy w ramach trzynastej emerytury. To dodatek wypłacony po raz pierwszy w 2019 r., który jest zagwarantowany w ustawie. Zgodnie z zasadami trzynastka wynosi dokładnie tyle, ile emerytura minimalna, która co roku ulega podwyższeniu. Przyszłoroczna waloryzacja nie będzie obejmowała czternastej emerytury, ponieważ ten dodatek trafi do seniorów tylko w tym roku.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]