Rząd wydał nowe rozporządzenie. Jedna grupa Polaków natychmiast wróci do pracy, nie zasłonią się koronawirusem
Urząd wraca do pracy
Urząd nie będzie miał już dobrej wymówki w postaci koronawirusa. Najnowsze rządowe rozporządzenie, które weszło w życie dzisiaj (22 kwietnia) wylicza cały katalog czynności, które będą musiały wykonywać urzędy w Polsce na rzecz mieszkańców oraz firm.
Od środy do urzędów można zgłaszać się ze sprawami związanymi z:
- rejestracją stanu cywilnego,
- ewidencją ludności i dowodami osobistymi,
- pomocą społeczną,
- świadczeniem usług komunalnych,
- działaniem urzędów pracy (wsparcie przedsiębiorców w związku z epidemią),
- wydawaniem praw jazdy, dowodów rejestracyjnych i innych dokumentów komunikacyjnych,
- decyzjami architektoniczno-budowalnymi i innymi związanymi z inwestycjami (np. dotyczącymi ochrony środowiska).
Do tej pory wywiązanie się z zawodowych zobowiązań pozostawiało wiele do życzenia. W ok. 20-25 proc. placówek w dalszym ciągu są pewne ograniczenia, a „urzędnicy zrobili sobie ferie” – ocenia Marek Konieczny, prezes Związku Dealerów Samochodów.
Problemy z samochodami i wydaniem dokumentów
Niejednokrotnie mieszkańcy mieli problemy z uzyskaniem zezwolenia na budowę, otrzymaniem aktu urodzenia czy wydaniem prawa jazdy.
Jednak główne utrudnienia wiązały się dotychczas z brakiem możliwości zarejestrowania samochodu – niektóre urzędy zamknęły się całkowicie, a inne rejestrowały tylko nowe pojazdy. Dlatego też prezes ZDS liczy, że nowe rozporządzenie przyczyni się do poprawy sytuacji w branży motoryzacyjnej.
„To bardzo ważny zapis prawny. Od kilku tygodni apelujemy do władz centralnych i samorządowych, aby uporządkować ten problem. Bo i klienci, i przedsiębiorcy w każdym miejscu w Polsce muszą mieć dostęp do możliwości zakupu i rejestracji nowych i używanych pojazdów” – stwierdził Konieczny.
Lepiej unikać wizyt w urzędach
Karolina Gałecka ze stołecznego ratusza zapewnia, że urzędnicy od początku pandemii obsługują mieszkańców, ale preferowany jest kontakt wirtualny. Urząd warszawski jest jednak gotowy na ewentualną wizytę w placówce – zabezpieczono punkty kancelaryjne, a wszystkie formalności można załatwić w jednym miejscu. W celu rozwiązania pilnej sprawy, wymagającej stawienia się w urzędzie osobiście, można umówić się za pomocą miejskiego systemu rezerwacji.
Rzeczniczka ratusza przypomina, że wiele formalności da się załatwić elektronicznie np. wykorzystując ePUAP czy portal Emp@tia (w przypadku 500 plus i zasiłków).
Ślub w czasie pandemii
Gałecka zaznacza, że w dalszym ciągu można brać śluby i wielu Warszawiaków decyduje się na taki krok mimo pandemii.
„W Warszawie zamkniętych jest sześć USC, ale w wyznaczonych miejscach działają” – informuje rzecznika ratusza, która podkreśla, że żadna ceremonia zaślubin nie została odwołana z inicjatywy urzędów. W uroczystościach mogą brać udział jednak tylko przyszli małżonkowie, świadkowie oraz urzędnik.