Już wiemy co dalej z ceną energii. Sytuacja może spowodować wiele zagrożeń
Na ostateczną decyzje i konkretne reguły, na jakich miałoby się odbyć zamrożenie cen prądu czekamy od grudnia. Rewolucyjny projekt zakładał, że opłaty za przesył, dystrybucję oraz sprzedaż energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w 2019 roku nie będą mogły być wyższe niż w 2018 r.
Początkowo premier Morawiecki i minister Tchórzewski planowali zamrozić ceny energii w Polsce na cały 2019 rok. Projekt ten nie przeszedł. Teraz wiemy, że już od 1 lipca średnie i duże firmy będą płacić rynkowe ceny energii. Ekonomiści z banku Credit Agricole szacują, że formujące się zgodnie z mechanizmami rynkowymi ceny prądu dla przedsiębiorstw w przyszłym roku mogą wzrosnąć nawet o 40%.
Zagrożenia wiązace się urynkowieniem cen prądu
Jak prognozuje Ignacy Morawski, ekonomista rynkowy, z urynkowieniem cen prądu mogą wiązać się 4 zagrożenia:
1. Wzrost cen energii dla przedsiębiorstw może jeszcze bardziej podwyższyć poziom inflacji
Wymogi biznesowe energetyki i ograniczenia budżetowe finansów publicznych zapewne sprawią, że energii dla gospodarstw domowych również podrożeje w przyszłym roku. Może to zwiększyć inflację o 5%, powołuje się na ekonomistów mBanku Morawski.
2. Rosnące ceny prądu mogą negatywnie wpłynąć na firmy z sektorów energochłonnych
Morawski jako zagrożone sektory gospodarki wymienia hutnictwo i przetwórstwo wyrobów mineralnych. Sugeruje on jednak, że konkurencyjność zagraniczna będzie względnie bezpieczna, ponieważ udział energii w kosztach jest niższy wśród eksporterów niż nie eksporterów. Wspomina on również, że oczekiwanej rekompensaty za urynkowienie cen nie otrzymają te przedsiębiorstwa, które już płacą więcej za energię
3. Chronienie małych firm i wystawianie na ekspozycję ryzyka cen dużych przedsiębiorstw może być niebezpieczne
Może to bardzo negatywnie wpłynąć na chęć konsolidacji firm, która w wielu przypadkach jest dobrym krokiem w podnoszenie wydajności przedsiębiorstw, jak pisze Morawski.
4. Transformacja energetyczna w Polsce nie rozwinie się bez wyższych cen energii
Transformacja energetyczna, czyli zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w produkcji i zużyciu, będzie jednym z większych wyzwań dla kraju w najbliższej dekadzie. A jak to często bywa, transformacja zaczyna się od wstrząsu cenowego. Żeby duże firmy uruchomiły inwestycje na większą skalę, potrzebują większej pewności odnośnie warunków prowadzenia biznesu, w tym szczególnie - cen. Narażanie energetyki na duże straty w celu ochrony konsumentów nie miało dużego sensu - pisze Ignacy Morawski.