TVP już nadaje swój nowy kanał dedykowany kobietom. Koszty liczone w milionach
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego ramówka TVP Kobieta nie spotkała się z pozytywnym odbiorem
Jaki jest profil nowego kanału TVP
Ile pieniędzy pochłonie nowa stacja
TVP Kobieta wystartowała. Czy różnorodność programów zatrze złe pierwsze wrażenie?
TVP Kobieta jest dostępna na platformie MUX-8 od poniedziałku 8 marca. Nowa pozycja programowa telewizji publicznej zastąpiła kanał TVP Rozrywka. Inauguracja kanału dla kobiet to element strategii ekspansji, którą zamierza realizować prezes telewizji - Jacek Kurski. W planach są także dwa inne kanały - TVP Muzyka i TVP Nauka. Stacje mają dołączyć do oferty programowej na przestrzeni lat 2021-2024.
Początki TVP Kobieta nie były zbyt obiecujące. W lutym pojawił się spot reklamujący nową stację, który został ostro skrytykowany przez internautów. Wirtualne Media donoszą, że użytkownicy zarzucają mu promowanie stereotypowego wizerunku kobiety, która ma być wyłącznie kucharką, opiekunką do dzieci i sprzątaczką.
Kampanię oceniają negatywnie również eksperci od strategii marketingowych. - Nowy kanał rozumie kobiety mniej więcej tak dobrze jak TVP Info dostarcza obiektywnych informacji. Portretowanie kobiet w ten sposób w Polsce w 2021 świadczy o zupełnym odklejeniu od rzeczywistości - przyznał w rozmowie z portalem Adam Miecznikowski z Publicis Worldwide Polska.
Spot doczekał się nawet parodii, którą zrealizował Klub Komediowy. Jednak o kampanii reklamowej zrobiło się wyjątkowo głośno, gdy odejście z telewizji ogłosiła jedna z głównych twarzy nowej stacji - Marzena Rogalska. Prezenterka wyznała, że do zakończenia 12-letniej ze współpracy z TVP skłonił ją dzień protestu mediów (10 lutego 2021 r.), kiedy to większość stacji komercyjnych i portali internetowych nie nadawała regularnych programów i nie publikowała treści.
Mimo niezbyt dobrego startu TVP próbuje zdobyć zaufanie telewidzów dzięki różnorodności programów. Profil kanału ma być lifestylowy, poradnikowy i rozrywkowy. Jednak na próżno w nim szukać porad, które mogłyby stanowić wartość dodaną dla kobiet, zwłaszcza w kontekście zawodowym. Problematyka programów skupia się głównie na wyglądzie, zdrowiu czy obowiązkach domowych.
Portal spidersweb.pl donosi, że pierwszym kanałem, który zadebiutował na antenie TVP Kobieta jest magazyn medyczny „Operacja Zdrowie - Dermatologia. Nasza skóra w dobie noszenia maseczek”. Już niebawem dołączą do niego: „Zakupy pod kontrolą”, „Kwiaty na warsztat”, „Na tropie stylu” „Trenuj z TVP Kobieta”, „Ziołowa apteka”, „Kobiety w drodze” i pozycja o dość jednoznacznym tytule - „Moda na rodzinę”.
Poza tym TVP Kobieta ma nadawać również programy, które są dostępne na ogólnym kanale TVP. Na widzów czekają takie pozycje jak „Ojciec Mateusz”, „Sanatorium miłości”, „Kozacka miłość” czy „Osiecka”. Spóźnialscy mogą także nadrobić na kobiecym kanale poranne wydanie „Pytania na śniadanie”.
TVP nie oszczędza na nowych kanałach
TVP już drugi rok z rzędu może cieszyć się z dofinansowania rzędu 2 mld zł z tytułu rekompensaty utraconych wpływów z opłat abonamentowych. Przez ostatnie cztery lata TVP i Polskie Radio otrzymało dzięki temu 5 mld zł.
W tym roku pieniądze na zostały zapisane w ustawie budżetowej. Senat sprzeciwiał się temu zapisowi, ale Sejm poprawki nie przyjął. Zgodnie z zasadami TVP ma wykorzystać te środki na realizowanie „misji publicznej”.
Część z nich pochłoną właśnie nowe kanały. Portal money.pl podaje, że TVP Kobieta ma kosztować 15 mln zł w pierwszym roku działalności. Wydatki na poczet stacji w kolejnych latach oszacowano na 17,8 mln zł rocznie. Według oficjalnych wyliczeń drugi kanał popularno-naukowy pochłonie ok. 40 mln zł rocznie.