Skarbówka zapowiada masowe kontrole. Chce sprawdzić, czy przedsiębiorcy instalują kasy online
Od 1 lipca kasy online będą musieli wprowadzić przedsiębiorcy prowadzący m.in. usługi kosmetyczne, fryzjerskie, budowlane czy prawnicze. To czy nowe narzędzie zostało wdrożone sprawdzi skarbówka, która przeprowadzi w tym zakresie specjalne kontrole.
Z tego artykułu dowiesz się:
Od jutra część firm musi zainstalować kasy online
To czy rozwiązanie to zostało wdrożone sprawdzi skarbówka
Jak wyglądają efekty kontroli firm, które już wcześniej musiały wprowadzić kasy online
Nie zainstalowałeś kasy online? Czeka cię kontrola
- Jakby mało było problemów, to od lipca wymyślili kasy online. Będzie mnie to w sumie z 1,5 tys. kosztowało. Człowiek dopiero wznowił działalność, tyle gadają o wsparciu, a tu taki wydatek się szykuje - usłyszałem kilka dni temu od pani Dominiki, właścicielki niewielkiego salonu fryzjerskiego na warszawskim Ursynowie.
Od 1 lipca, czyli od jutra za pomocą kas online przychód od usług będą musieli rejestrować nie tylko salony fryzjerskie i kosmetyczne, ale też przedsiębiorcy prowadzący usługi: budowlane, prawnicze, a także usługi w zakresie opieki medycznej świadczone przez lekarzy i lekarzy dentystów. Kasy online będą musiały zainstalować również siłownie.
Jak podkreśla w rozmowie z Interią.pl Paweł Selera z Ministerstwa Finansów kasy online należy najpóźniej zafiskalizować 1 lipca i należy to uczynić przed rozpoczęciem ewidencji sprzedaży.
Nie będą musieli tego robić jedynie podatnicy, którym fiskus odroczył termin wprowadzenia kas online.
Pytany o to, czy Ministerstwo Finansów rozważało przesunięcie terminu wprowadzenia kas online dla wskazanych branż Selera podkreślił, że w związku z tym, że już na tydzień przed 1 lipca zrobiła to większość firm, nie było takiej potrzeby.
Fiskus straszy mandatami
Firmy, które nie zainstalowały kas online muszą liczyć się z tym, że niebawem wykryje to kontrola. Przeprowadzi ją nie kto inny jak skarbówka i w przypadku braku narzędzia nałoży mandat.
Przedstawiciel resortu finansów w rozmowie z Interią.pl zwraca uwagę, że choć ustawa o VAT nie zawiera przepisu umożliwiającego karanie podatnika za brak kasy, to w tym wypadku można zastosować przepisy kodeksu karnego skarbowego.
- Jeżeli przedsiębiorca jest zobowiązany do prowadzenia ewidencji przy wykorzystaniu kasy online, a stosuje urządzenie starego typu, można mu postawić zarzut wadliwego prowadzenia ewidencji. Organ może więc np. nałożyć mandat - wyjaśnia Selera.
Tego rodzaju kontrole miały już miejsce w przedsiębiorstwach objętych kasami online w zeszłym roku. Selera wskazuje tu warsztaty samochodowe, w których kasy wprowadzono od 1 stycznia 2020 roku. Jakie były efekty kontroli? Jak podaje przedstawiciel resortu finansów, okazało się, że kas nie założyło prawie 700 uprawnionych do tego podmiotów, czyli mniej niż 10 proc. skontrolowanych firm. Nałożono na nie mandaty karne w wysokości ok. 670 zł.
Od stycznia przyszłego roku - jak przypomina Interia.pl - kasy online będą musiały stosować sklepy sprzedające towary podróżnym w systemie TAX FREE. Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]