Prezydent podjął ostateczną decyzję ws. tarczy antykryzysowej. Wiadomo już co z pracownikami i zasiłkiem dla rodziców
Prezydent podpisał tarczę antykryzysową
Prezydent Andrzej Duda złożył podpis pod ustawami składającymi się na tzw. tarczę antykryzysową. To projekt rządu, który ma na celu ograniczenie negatywnych efektów wywołanych przez epidemię koronawirusa na polską gospodarkę. Nad projektem pracowały m.in. Ministerstwo Rozwoju, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej czy Ministerstwo Finansów. Szacowana całkowita wartość tego pakietu to co najmniej 10 proc. PKB. Pomoc ma wynieść ok. 212 mld zł.
O złożeniu podpisu poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski za pośrednictwem Twittera. - Zgodnie z obietnicą Prezydent RP Andrzej Duda niezwłocznie po zakończeniu prac parlamentarnych podpisał ustawy tworzące "Tarczę Antykryzysową". Wsparcie polskiej gospodarki, przedsiębiorstw, rolnictwa, pracowników jest najważniejsze w tym trudnym czasie - informuje Spychalski.
Błyskawiczne obrady Sejmu
Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu posłowie zajmowali się poprawkami do projektu zgłoszonymi przez Senat. Był ich ponad 80. Jednym z rozwiązań proponowanych przez Wyższą Izbę było wstrzymanie poboru podatków dla przedsiębiorców na okres trwania epidemii w kraju. Poza tym senatorowie usunęli z projektu zmiany w Kodeksie Wyborczym i w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego.
Finalnie Sejm odrzucił większość poprawek zgłoszonych przez Senat. W efekcie zmiany w Kodeksie Wyborczym będą mogły wejść w życie - chodzi o możliwość głosowania korespondencyjnego osobom przebywającym na kwarantannie i tym powyżej 60. roku życia. Natomiast szef rządu będzie mógł wymieniać członków Rady Dialogu Społecznego.
Zasiłek bez zmian
Sejm odrzucił także poprawkę nakazującą obowiązkowe badania na obecność koronawirusa dla pracowników medycznych i handlowych w każdym tygodniu. Bez zmian pozostaje kwestia zasiłku opiekuńczego - Senat chciał, aby mogli go pobierać rodzice dzieci nie tylko do 8, ale i do 12. roku życia. Poprawka została odrzucona.
Natomiast Sejm zaakceptował propozycje rządu, w tym zwolnienie najmniejszych firm z płacenia składek ZUS przez trzy miesiące czy dopłaty do wynagrodzeń.