Przez bezczelność 100 tys. Polaków na liście dłużników. Mają do zapłacenia setki milionów
Jazda “na gapę” to duży problem w Polsce. Niestety wielu obywateli nie kupuje biletów, chcąc oszczędzić. Jedni tłumaczą to tym, że ceny biletów są za wysokie, inni uważają, że komunikacja miejska powinna być darmowa.
Polacy nie chcą kupować biletów
Z badań przeprowadzonych BIG InfoMonitor wynika, że co szóstej osobie zdarza się nie płacić za przejazd komunikacją, a w grupie do 24. roku życia, nawet co czwarta nie kupuje biletu.
Badanie wykazało też, że 84 proc. jeździ “na gapę” z premedytacją, a tylko 16 proc. tłumaczy się nieuwagą.
Polacy zadłużeni na setki milionów
Dużą grupę jeżdżących bez biletów stanowią młodzi ludzie do 24. r.ż. - to 26 proc. badanych. Jednak najwięcej osób jeżdżących nieprzepisowo jest w wieku 35-44 lat. Co ciekawe, większość dłużników obecnych w rejestrze to mężczyźni - czterech na pięciu.
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że łączny dług Polaków za nieprzepisową jazdę komunikacją miejską wynosi już ponad 130 mln złotych. BIK podaje również, że najwięcej ludzi jeździ bez biletu w województwach opolskim, lubelskim i podlaskim. Z kolei najwięcej zadłużonych pasażerów pochodzi z woj. mazowieckiego, śląskiego i pomorskiego.