Płatny urlop na opiekę nad psem lub kotem. Pod projektem ustawy podpisało się już ponad 26 tys. osób

Urlop na psa lub kota

Jak wyjaśnia Norbert Ziemlicki z Centaurusa, taki urlop byłby udzielany na podstawie zaświadczenia wystawianego przez lekarza weterynarii, który poświadczyłby pilność wykonanej procedury medycznej.
 

Pomysłodawcy zakładają, by pracownik mógł wziąć na opiekę nad zwierzęciem do siedmiu dni w ciągu roku, za każdy dzień urlopu otrzymałby maksymalnie do 70 proc. stawki dziennej. 
 

Jak podaje money.pl, pod projektem podpisało się już 26 585 osób. Aby złożyć projekt ustawy w Sejmie wymagane jest 100 tys. podpisów. 

Pracodawcy są przeciwni

W Kodeksie pracy pracownik ma cztery dni urlopu na żądanie. Zdaniem Katarzyny Siemienkiewicz, eksperta prawa pracy z Pracodawców RP, wprowadzenie nowych dni wolnych do Kodeksu pracy może spotkać się ze sprzeciwem pracodawców, zwłaszcza jeśli będą to dni płatne, gdyż takie urlopy mogą dezorganizować pracę w wielu zakładach.

 

Ponadto wkrótce pojawią się dwa dodatkowe płatne dni wolnego z powodu tzw. siły wyższej, które również będzie można wykorzystać na opiekę nad zwierzęciem.

Urlop kocierzyński

Jak czytamy na portalu koty.pl, skandynawska firma Multi Group, już proponuje takie rozwiązanie w ramach benefitów pracowniczych. Pracownik, który decyduje się na adopcję kota, ma prawo do trzydniowego, płatnego urlopu.

 

Zdaniem ekspertów obecność opiekuna ma ułatwić mruczkowi proces adaptacji do nowego miejsca.