Galerie szykują się do otwarcia. To, co w nich zastaniesz będzie jednak znacznie różnić się od tego, co pamiętasz
Otwarcie galerii od poniedziałku
Otwarcie galerii handlowych nastąpi już 4 maja. To efekt decyzji rządu odnośnie poluzowania wprowadzonych w marcu obostrzeń, mających związek z rozprzestrzeniająca się pandemią koronawirusa. Klienci muszą być jednak przygotowani na zmiany za sprawą których robienie zakupów będzie wyglądało zupełnie inaczej niż jeszcze dwa miesiące temu. Szczegóły nowych zasad podaje portal naszemiasto.pl.
W galeriach podobnie jak w sklepach będzie obowiązywał limit dotyczący klientów, czyli jedna osoba na 15 m2, co tyczyć się będzie zarówno całej galerii, jak i poszczególnych sklepów znajdujących się na jej terenie. Wydaje się jednak, że w części przypadków klienci nie odczują tu niedogodnień, gdyż w największych galeriach będzie mogło przebywać jednocześnie nawet kilka tysięcy osób, przykładowo w Arkadii – jak podaje serwis warszawawpigulce.pl – będzie mogło być obecnych w tym samym momencie nawet 7 tys. osób.
Konieczne będzie jednak zachowanie dwumetrowych odstępów, a także dezynfekcja rąk (pojemniki z płynami powinny być zainstalowane przy wejściach, w toaletach i przy sklepowych kasach), oraz noszenie rękawiczek ochronnych (musi je zapewnić galeria). Po galerii będziemy musieli poruszać się z zakrytą twarzą i tu część galerii planuje wprowadzenie tzw. maseczkomatów.
Wśród niedogodnień warto zwrócić uwagę na zamknięcie stref wypoczynku (usunięte zostaną np. ławki), a w windach będą mogły przebywać tylko 3-4 osoby (nie dotyczy rodzin).
Nie przymierzymy ubrań
Z pewnością zmiany odczują klienci sklepów odzieżowych, gdyż nie będą mieli możliwości przymierzania ubrań przed zakupem (zalecono zamknięcie przymierzalni, chyba że, będą dezynfekowane po każdym kliencie).
Ponadto w galerii – zupełnie inaczej niż jeszcze w marcu – nie będziemy mieli możliwość zjedzenia posiłku (będzie można zakupić jedynie na wynos), gdyż otwarcie lokali gastronomicznych planowane jest dopiero w kolejnym etapie zdejmowania obostrzeń. Zamknięte pozostają póki co również kina, salony kosmetyczne, a także fryzjerskie.